„Jakim śmieciem jesteś?” – taka fraza w chińskich serwisach jest coraz bardziej popularna. Nie chodzi jednak o obelgi, ale technologię rozpoznawania warzy, która podpowiada, jak prawidłowo wyrzucać śmieci.

W Szanghaju obowiązują nowe, bardzo surowe zasady sortowania śmieci. Obywatele, którzy nie radzą sobie z segregacją, muszą się liczyć z wysokimi karami za niewłaściwe wyrzucanie odpadów. Redakcja Quartz pisze, że w sukurs Chińczykom przychodzi technologiczny gigant, który stworzył aplikację rozpoznającą śmieci.

Alipay – należąca, tak jak Alibaba, do Ant Financial firma zajmująca się płatnościami mobilnymi – wykorzystała tę samą sztuczną inteligencję, która używana jest do rozpoznawania twarzy, i przystosowała ją do zawartości śmietnika. W Szanghaju obowiązuje wyrzucanie odpadów według czterech kategorii. By ułatwić prawidłowe sortowanie, aplikacja pozwala użytkownikom skanować śmieci za pomocą aparatów w smartfonach. Po analizie zdjęcia program informuje, do jakiej kategorii należy je wyrzucić: mokrych, suchych, nadających się do recyklingu bądź „szkodliwych”. To nie wszystko – Alipay oferuje m.in. opcję handlu online surowcami wtórnymi prosto ze swoich domów.

Rywal Alibaby na rynku e-commerce, JD.com, również zainteresował się sortowaniem śmieci. Udostępnia kod źródłowy aplikacji, która również wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy do weryfikacji odpadów.

Pekin, razem z 44 innymi chińskimi miastami, ma wdrożyć sortowanie śmieci do końca 2020 r. Już teraz niektóre dzielnice stolicy stosują technologię, by przyzwyczaić mieszkańców do prawidłowej segregacji. Jedna z nich używa rozpoznawania twarzy, by umożliwić otwarcie pojemników na śmieci i wynagrodzić punktami, jeśli śmieć trafił do kosza o odpowiedniej kategorii. Zdobyte punkty można zaś wymienić na rozmaite produkty.

Reklama

>>> Czytaj też: Gminy nie chcą oddać śmieci z biur. Resort środowiska zmienia zdanie