"Katarczycy jednoznacznie zapewnili, że są otwarci na rozpoczęcie rozmów z Węgrami o dostawach na Węgry przez Chorwację. Od 2021 roku w węgierskim koszyku energetycznym może się pojawić nawet katarski gaz, przyczyniając się do zwiększenia bezpieczeństwa Węgier w sferze zaopatrzenia w energię oraz jeszcze większego uprzystępnienia cen" - powiedział Szijjarto agencji MTI przez telefon z Dauhy.

Szijjarto wyraził przekonanie, że współpraca z Katarem zasadniczo zmieni stan bezpieczeństwa Europy Środkowej w sferze zaopatrzenia w gaz. Obecnie – jak podkreślił - znaczna część tych krajów może sprowadzać gaz tylko z jednego źródła, a tymczasem Katar stał się największym na świecie eksporterem gazu skroplonego – eksportuje ponad 100 mld metrów sześciennych tego surowca rocznie, a w następnych latach ilość ta może wzrosnąć do 145 mld.

Węgierski minister dodał, że już od końca tego roku będzie możliwy transport gazu z Chorwacji w kierunku Węgier. Jak podkreślił, z im większej liczby źródeł Węgry będą w stanie kupować gaz, tym będą bezpieczniejsze i tym taniej będą mogły nabywać ten surowiec.

Szijjarto powiedział, że chorwacki terminal LNG będzie mieć przepustowość 2,7 mld metrów sześciennych rocznie, a zdolność przesyłowa interkonektora na granicy chorwacko-węgierskiej to 1,6 mld, co jest znaczną ilością, jeśli wziąć pod uwagę wielkość węgierskiego zapotrzebowania rocznego na gaz wynoszącego ok. 9,5 mld metrów sześciennych.

Reklama

Tę ilość 1,6 mld metrów sześciennych będzie można od stycznia 2021 roku dodać do węgierskiego koszyka energetycznego – powiedział minister.

Podczas wizyty w Katarze Szijjarto spotkał się m.in. z ministrem energetyki tego kraju Saadem Al-Kaabim oraz ministrem handlu i przemysłu Alim ibn Ahmedem Al-Kuwarim.

>>> Czytaj też: Mapa budowy dróg w Polsce: przed końcem roku przybędzie jeszcze 200 km nowych tras