Ekstremalne wahania pogody, brak reakcji na zmiany klimatu, katastrofy naturalne, utrata bioróżnorodności, katastrofy ekologiczne wywołane przez ludzi – po raz pierwszy wśród pięciu największych zagrożeń dla świata eksperci Forum Ekonomicznego w Davos wskazują złe konsekwencje zmian klimatu.

Już po raz piętnasty doroczne spotkanie ekonomistów, uczonych, polityków, ekspertów problematyki społecznej i ludzi kultury podczas Forum Ekonomicznego w Davos (w tym roku w dniach 21 – 24 stycznia 2020 r.) poprzedza publikacja raportu (Global Risk Report 2020) o zagrożeniach dla rozwoju gospodarki światowej.

Sporządzany jest on na podstawie oceny ryzyka zaistnienia negatywnych zjawisk geopolitycznych, ekonomicznych, społecznych i technologicznych, które mogą doprowadzić do kryzysów, a nawet chaosu w stosunkach międzynarodowych, czy w skali regionalnej.

Oceny te sporządzane są na podstawie ankiet, w których udział biorą najwybitniejsi światowi eksperci problematyki ekonomicznej i społecznej. Dlatego raporty Forum to od lat dobry wyznacznik dla agendy najważniejszych tematów w międzynarodowej debacie ekonomicznej.

Dominujące zagrożenie

Reklama

Rosnąca emisja spalin, gazów cieplarnianych, wzrost skażeń wody i ziemi od dawna wzbudzają niepokój wśród ekspertów zajmujących się długookresowymi skutkami rozwoju gospodarczego. Po raz pierwszy jednak obawy te tak wyraźnie zdominowały międzynarodowy dyskurs publiczny.

Silniej obecne wśród wcześniejszych wskazań – zagrożenia związane z napięciami międzynarodowymi, falami uchodźców, z kradzieżą danych i z cyberbezpieczeństwem odsunęły się wyraźnie na dalszy plan wobec rosnących zagrożeń dla środowiska.

W tym roku ankietowani zwracają uwagę na dwa całkiem nowe aspekty zagrożenia klimatycznego, jakimi są postępująca utrata bioróżnorodności (monokultura biologiczna słabiej chroni przed emisjami dwutlenku węgla) oraz wzrost w świecie liczby katastrof ekologicznych wywoływanych przez człowieka. W obu przypadkach można dostrzec obawę, że świat (prawie cały) dojrzał już wprawdzie, iż trzeba radykalniej walczyć ze zmianami klimatycznymi, ale jednocześnie nie jest pewne, czy potrafi temu podołać.

Pesymizm ten wynika z najnowszych doniesień klimatologów. Ostatnie pięć lat były najcieplejszymi w historii Ziemi odkąd prowadzone są zweryfikowane pomiary. Jeśli dalsze zmiany klimatyczne będą postępować w tym samym tempie – wskazuje się w raporcie Forum Ekonomicznego – globalna temperatura wzrośnie do końca obecnego stulecia o 3 stopnie Celsjusza.

To dwa razy więcej niż wynikało z i tak już katastrofalnych ocen, które były podstawą do zwołania szczytu i podpisania paryskiego porozumienia klimatycznego w grudniu 2015 r. Światu w jeszcze większym stopniu grożą z jednej strony powodzie, wystąpienia mórz i oceanów, a z drugiej katastrofalne susze, brak wody i pożary jakich przedsmak mamy dziś w Australii.

Wiedzieć więcej o ekologii

Konieczne jest w tej sytuacji upowszechnianie wiedzy o ekonomicznych konsekwencjach zmian klimatycznych – o kosztach zniszczeń infrastruktury, stratach w rolnictwie, kosztach likwidacji szkód, kosztach przenoszenia osadnictwa, czy utracie wartości nieruchomości.

Z ekonomicznego punktu widzenia istotny jest także dobór właściwych środków zaradczych. Przykładowo – to jedna z ocen autorów raportu – zróżnicowane biologicznie ekosystemy są w stanie wychwycić o wiele większe ilości dwutlenku węgla i zapewnić korzyść ekonomiczną obliczaną w skali świata jako równowartość PKB Stanów Zjednoczonych i Chin razem wziętych.

Od uświadomienia administracji rządowych ważniejsze wydaje się dotarcie z takim właśnie ekologicznym przekazem do środowisk biznesu w świecie. Aby podejmowane działania były skuteczne przedsiębiorstwa, a nawet całe branże muszą zmienić swoje modele biznesowe.

Uwaga ta dotyczy nie tylko zarządzających przedsiębiorstwami, ale także – a może nawet przede wszystkim – ich właścicieli i inwestorów. Dotyka to podstaw ustroju gospodarczego opartego przede wszystkim na rentowności, rozumianej przy tym najczęściej krótko-, a nie długoterminowo.

"Przedsiębiorstwa w coraz większym stopniu uwzględniają w działaniu zagrożenia klimatyczne."

Rosnąca presja społeczna na biznes, zwłaszcza przedstawicieli młodszego pokolenia (ono ma wszak najwięcej do stracenia) przynosi skutki. Przedsiębiorstwa w coraz większym stopniu uwzględniają w swoim działaniu zagrożenia klimatyczne, w tym także wpływ swojej własnej działalności na otoczenie.

To nowa odsłona mody na prowadzenie odpowiedzialnego biznesu. Pomaga w tym także postęp naukowy, dzięki któremu można obecnie dokładniej modelować zagrożenia klimatyczne, co pozwala uwzględniać je w zarządzaniu ryzykiem biznesowym i w biznesplanach przedsiębiorstw.

>>> Czytaj też: Wielki biznes zielenieje. Firmy ujawnią wpływ swoich działań na środowisko