„Naszą intencją nie jest wystawianie się na sprzedaż, lecz szukanie wszystkich pozostałych opcji. Dla zarządu firmy i naszych akcjonariuszy istnieje bowiem mnóstwo możliwości dla osiągania zysków” – podkreślił Yang podczas konferencji w Hongkongu poświęconej problemom cyfryzacji w Azji, cytowany przez agencję Bloomberg.

Tego samego dnia Jack Ma, dyrektor wykonawczy AlibabA Group, największej w Chinach firmy handlu internetowego, potwierdził swoje zainteresowanie kupnem Yahoo i czeka na decyzje firmy z Kalifornii. Yahoo zdymisjonował Bartza, gdyż rozwój portalu nie dotrzymuje kroku sukcesom takich firm, jak Google i Facebook.

Z oświadczenia Yanga wynika, że od tego czasu „wiele stron” wyraziło zainteresowanie firmą. Kiedy Yang pełnił w 2008 roku funkcję dyrektora wykonawczego, Yahoo odrzuciło ofertę przejęcia portalu przez Microsoft za 47,5 mld dolarów. Obecnie wartość rynkową Yahoo szacuje się na 20 mld dolarów.

Poza Alibabą zainteresowanie przejęciem Yahoo wyraziły wielkie firmy private equity KKR & Co. i Blackstone Group.

Reklama