Podobnie jak w przypadku wielu japońskich eksporterów, trzęsienie ziemi i tsunami podcięło zeszłoroczną produkcję i sprzedaż Sony, paraliżując system dostaw i uniemożliwiając pracę fabryk z uwagi na poważne braki energii elektrycznej. Swoje piętno na zyskach koncernu odcisnął także drogi jen, obniżając konkurencyjność japońskich produktów za granicą.

Ale w obecnym roku finansowym, liczonym od kwietnia, Sony zakłada osiągnięcie 30 mld jenów zysku. Mimo optymistycznych zapowiedzi koncernu część analityków twierdzi, ze firma ma przed sobą bardzo trudne miesiące i lata. Sony straciło bowiem grunt w wielu kluczowych dziedzinach.

Rynek tracą telewizory i konsole do gier Sony

Reklama

Dział produkcji telewizorów Sony już ósmy rok zakończył na minusie. Rywale tacy jak południowokoreański Samsung stale zwiększają swój udział w globalnym rynku. Równocześnie konsole gier komputerowych koncernu mają coraz poważniejszych konkurentów nie tylko wśród innych producentów tych gadżetów, lecz także są marginalizowane przez rosnącą popularność smartfonów i tabletów, które oferują ich użytkownikom coraz lepszą jakość gier wideo.

„Kluczową kwestią jest fakt, ze Sony szybko traci pozycję lidera w sferze technologii na rzecz rywali” – mówi Nitin Soni z agencji Fitch Ratings – „Nie oferuje żadnych nowych produktów czy urządzeń, które łączyłyby możliwość korzystania z muzyki, rozrywki i gier, co interesuje masowego odbiorcę”.