Jak dowiedział się portugalski tygodnik "Sol" 77-letni Alexandre Soares dos Santos zamierza opuścić grupę JM w grudniu br. Sam przedsiębiorca nie ukrywa, że planuje niebawem wycofać się z biznesu.

"Pociąg dojechał już do swojej stacji; nadszedł kres mojej aktywności zawodowej. Aby kierować spółką niezbędna jest siła fizyczna i zapał. Nie posiadam już żadnej z nich", powiedział prezes grupy JM podczas niedzielnego spotkania przedsiębiorców w Algarve.

Alexandre Soares dos Santos rozpoczął karierę w handlu w 1955 r. w koncernie Unilever, gdzie był m.in. dyrektorem marketingu w jego brazylijskim oddziale. W 1964 r. powrócił do rodzinnej Portugalii, gdzie wszedł w skład zarządu spółki Jeronimo Martins.

Soares dos Santos był autorem jednej z najbardziej korzystnych dla grupy decyzji - wejścia na polski rynek detaliczny. Portugalska firma, obecna w Polsce od 1995 r., zarządza dziś siecią prawie 2000 sklepów Biedronka, a także blisko 40 drogerii Hebe. Polskie dyskonty posiadają już ponad 61-procentowy udział w obrotach całej grupy JM, które w pierwszym półroczu br. wyniosły 5,1 mld euro.

Reklama

Dzięki inwestycjom w polskim handlu detalicznym także prezes grupy JM powiększał w ostatnich latach sukcesywnie swoją fortunę. W 2004 r. opiewała ona zaledwie na 330 mln euro. Po ośmiu latach oceniana jest na 2,07 mld euro, a Alexandre Soares dos Santos uznawany za najbogatszego człowieka Portugalii. Według szacunków lizbońskiego miesięcznika "Exame" tylko w ciągu ostatniego roku majątek prezesa JM zwiększył się o 8 proc.

Urodzony w Porto w 1935 r. Alexandre Soares dos Santos jest głową rodziny Soares dos Santos, współwłaściciela spółki Sociedade Manuel dos Santos. Firma ta posiada 56,1% udziałów w grupie JM.

W Portugalii Jeronimo Martins obsługuje m.in. supermarkety Pingo Doce oraz sieć sklepów cash and carry Recheio, oferujących produkty spożywcze dla gastronomii. Na 2013 r. Portugalczycy zapowiedzieli debiut nowej sieci sklepów spożywczych. Powstanie ona w Kolumbii.