Alex Ferguson potrafi zmobilizować swoich piłkarzy z Manchesteru United. Rafaelowi da Silvie obiecał, że zapłaci za wizytę Brazylijczyka u... fryzjera, jeśli ten strzeli sześć bramek.

22-letni, niewysoki Silva (172 cm), jest obrońcą i rzadko zdobywa gole, ale w tym sezonie zanotował już trzy trafienia, w tym niedawno z Queens Park Rangers (2:0) w lidze angielskiej. Ta bramka została uznana w internetowym głosowaniu za najładniejszą w lutym strzeloną przez Manchester United.

Brazylijczyk popisał się wspaniałym uderzeniem zza pola karnego, a "Czerwone Diabły" objęły prowadzenie 1:0. Rezultat spotkania z londyńczykami ustalił prawie 40-letni Walijczyk Ryan Giggs.

Ferguson zachęca Silvę, aby grał jeszcze ofensywniej i próbował zdobywać następne bramki.

Reklama

"Oznajmiłem mu, że jeśli zakończy sezon z sześcioma golami na koncie, to zafunduję mu wizytę u fryzjera. Będzie miał ode mnie pieniądze na nową fryzurę" - przyznał szkocki menedżer wicemistrza Anglii.