Ranking 50 najbardziej wpływowych osób w polskiej gospodarce
Oto druga edycja rankingu najbardziej wpływowych ludzi polskiej gospodarki 2013. Obecna pięćdziesiątka mocno się różni od tej z 2012 r. Roszady, nowe nazwiska, nowe podium.
Przed Wami lista najbardziej wpływowych ludzi polskiej gospodarki.
Kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć galerię.
1
2. Jacek Rostowski
Symbol zmian gospodarczych. To on tłumaczył potrzebę podniesienia składki rentowej i dodatkowego opodatkowania KGHM. Przede wszystkim jednak firmował projekt wydłużenia i zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.
Minister finansów nigdy nie ukrywał, że budowanie wiarygodności Polski na rynkach jest dla niego ważne. W 2012 r. uzyskał do tego narzędzie. Wiosną ogłosił sukces, bo deficyt finansów publicznych w 2011 r. spadł z 7,9 proc. PKB do 5,1 proc. PKB. Minister obiecywał więcej: w 2012 r. deficyt miał się jeszcze zmniejszyć, nawet poniżej 3 proc. PKB. Wyników ostatecznych jeszcze nie ma i pewnie nie będą one tak dobre, jak zapowiadał szef MF, ale udało się – świat uwierzył, że warto inwestować w polski dług. Można to zmierzyć spadkiem rentowności polskich obligacji. Dziś są one najdroższe w historii, a zaangażowanie inwestorów na krajowym rynku długu nigdy nie było tak duże. Ile można było na tym zarobić, wie każdy, kto na początku 2012 r. zdecydował się kupić choćby jednostki uczestnictwa funduszy inwestujących w obligacje – w niektórych przypadkach zyski sięgnęły 20 proc.
Jacek Rostowski ma dobrą prasę za granicą: jesienią dostał nagrodę Minister of the Year 2012 for Emerging Europe przyznaną na podstawie opinii ekonomistów, bankowców, inwestorów i analityków. Jednak prawdziwa próba ognia czeka go w tym roku. Znów będzie musiał przekonywać rynki, że Polska nie zamierza zejść ze ścieżki zmniejszania deficytu i długu.
Media
2
3. Mikołaj Budzanowski
Jak mało który z poprzedników zaangażował się w działalność spółek Skarbu Państwa, często wyręczając zarządy. Niektórzy mówią nawet o ręcznym sterowaniu. Firmom naftowo-gazowym nakazał przyspieszyć poszukiwania gazu łupkowego. Cel, który im wyznaczył, jest ambitny: uruchomienie pierwszego wydobycia z końcem tego roku. Budzanowski jest też autorem innego gigantycznego projektu inwestycyjnego – budowy petrochemii w Gdańsku. W realizację planu zaangażował tarnowskie Azoty i Grupę Lotos.
Polecił też koncernom opracowanie nowych strategii działania. Zadanie wykonały już m.in. Orlen, PGNiG oraz Lotos. Zobowiązał firmy również do pozbycia się spółek zależnych, niezwiązanych z podstawową działalnością. Choć działania te zostały spółkom narzucone, to eksperci oceniają je pozytywnie. Podobnie jak decyzję o ratowaniu Polimeksu-Mostostalu.
Cieniem na ubiegłorocznych działaniach szefa resortu skarbu kładzie się jednak sytuacja, w jakiej znalazły się nadzorowane przez niego Polskie Linie Lotnicze LOT. Strata operacyjna spółki w 2012 r. przekroczyła 150 mln zł. Część ekspertów wini Budzanowskiego także za fatalną kondycję Bumaru. Zbrojeniowa spółka w ubiegłym roku znalazła się na krawędzi bankructwa, a kontrakt na dostawę wozów zabezpieczenia technicznego do Indii – zapowiadany jako sukces – wcale nie okazał się dla niej zbawieniem.
DGP / Wojtek Gorski
3
4. Marek Belka
Kierowana przez niego instytucja oszczędziła ministrowi finansów wstydu, a nam wszystkim kłopotów, jakie wiązałyby się z nowelizacją budżetu. Choć gospodarka spowolniła, w państwowej kasie nie zaświeciło dno. Bo NBP wpłacił 8 mld zł z zysku wypracowanego jeszcze w poprzednim roku.
Belka jako szef banku centralnego ma decydujący wpływ na prowadzoną przez niego politykę pieniężną. Po wynikach głosowań w RPP widać, że na ogół jest w stanie wypracować kompromis (choć ostatnio stanowiska „jastrzębi” i „gołębi” nieco się spolaryzowały, a Belka, któremu bliżej do „gołębi”, w głosowaniach dwa razy znalazł się w mniejszości, co jeśli chodzi o prezesów, jest rzadką sytuacją w bankach centralnych na świecie). I choć w niewielkim stopniu zawdzięczamy to RPP, a w szczególności jej przewodniczącemu, Belka zapisze się w historii jako pierwszy prezes NBP, któremu w końcu roku udało się umieścić inflację w celu banku centralnego. Wynosi on 2,5 proc. i niemal dokładnie taką inflację mieliśmy w grudniu 2012 r.
Bloomberg
4
5. Andrzej Jakubiak
Dzierży w ręku władzę nad kilkuset spółkami notowanymi na giełdzie. Do tego dochodzą banki, firmy ubezpieczeniowe, towarzystwa i fundusze emerytalne oraz inwestycyjne i domy maklerskie – w sumie sporo ponad 2 bln zł aktywów. A władza KNF cały czas się powiększa – jesienią ubiegłego roku weszła w życie ustawa, która poddała jej nadzorowi spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (kolejne kilkanaście miliardów złotych aktywów do monitorowania).
Szef nadzoru ma wiele narzędzi do sterowania biznesem instytucji finansowych. Andrzej Jakubiak (przewodniczący KNF od niespełna półtora roku) wyspecjalizował się w pisaniu „listów pasterskich” do banków (do nich pisze również wiceprzewodniczący KNF Wojciech Kwaśniak – patrz miejsce 35.), ubezpieczycieli czy nawet spółek giełdowych. Pozornie mało znaczące, w rzeczywistości są przez adresatów brane bardzo poważnie. Dlaczego? Niewypełnienie zaleceń z jakiegoś listu może oznaczać kłopoty przy okazji jednej z licznych kontroli nadzoru.
Newspix / RAFAL MESZKA
5
W rankingu znaleźli się ponadto: Waldemar Pawlak
Bloomberg / KRZYSZTOF SERAFIN
6
Marek Woszczyk, prezes URE
Media
7
Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP
Media
8
Krzysztof Kilian
Newspix / FOT. TEDINEWSPIX.PL
9
Mario Draghi
Bloomberg / Antoine Antoniol
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję