Słynny aktor miał wcielić się w postać osławionego mafiosa Jamesa "Whitey'a" Bulgera w filmie Barry'ego Levinsona.

Według magazynu "Hollywood Reporter", Depp zażądał 20 milionów dolarów, czyli swoją standardową gażę. Producenci filmu, zmuszeni do ograniczenia budżetu, uznali, że to zdecydowanie za dużo i poprosili aktora, by zgodził się zagrać za połowę tej sumy. Ten jednak odmówił.

49-letni Johnny Depp pracuje obecnie na planie filmu science fiction "Transcendence", który reżyseruje Wally Pfister. Wkrótce zagra także w piątej odsłonie "Piratów z Karaibów".