Jeden z najbogatszych Polaków świata zdecydował się wrócić do szkoły i to nie byle jakiej. Za 75 tys. dol. studiuje teraz na Harvard University i razem ze śmietanką menedżerską świata rozwiązuje trudne case’y - dowiedział się "Puls Biznesu".

Pomimo, że polski miliarder ma już doktorat i wykłada na uczelniach na całym świecie, zdecydował się kontynuować edukację i do końca października jest niemal niedostępny dla współpracowników. We wrześniu Czarnecki rozpoczął bowiem studia na Harvardzie w ramach Advanced Management Program (AMP), będącego intensywną wersją studiów MBA.

Jak ustalił "Puls Biznesu", 8-tygodniowy program AMP kosztuje 75 tys. dol., a ukończyło go do tej pory 12 Polaków, w tym między innymi eksprezes LOT Marcin Piróg, członek zarządu BZ WBK Justyn Konieczny, prezes Banku Pocztowego Tomasz Bogus oraz jedyna w tym gronie kobieta Katarzyna Kieli, szefowa Discovery na Środkową i Wschodnią Europę, Bliski Wschód oraz Afrykę.