„Prawdopodobieństwo tego, iż na dzisiejszej sesji będziemy świadkami znacznych ruchów indeksu było niewielkie. Z uwagi na absencje amerykańskich inwestorów (Święto Pracy) WIG20 po czerwonym otwarciu 2472 pkt rozpoczął lekko wzrostowy dryf, aby zakończyć na 2487,8 pkt”- ocenił analityk BDM Krystian Brymora.
Negatywnie wśród blue chipów zachowywała się dziś TPSA.W piątek rynek poznał rozstrzygnięcie 9-letniego sporu z duńskim DPTG (za niewywiązywanie się z rozliczeń wskutek wybudowania sieci światłowodowej).
„Odszkodowanie było przewidywane jednak jego kwota - blisko 1,6 mld zł znacznie przerosła zarówno oczekiwania spółki jak i analityków. Sytuacja ta znacznie wpłynie na tegoroczny wynik finansowy spółki i biura maklerskie BZ WBK i DB zdecydowały się na obniżenie wyceny. Na dodatek poznaliśmy kwotę drugiej fazy sporu, o jaką będzie wnioskował duński operator, w wysokości ponad 0,5 mld zł”- podsumował Brymora.
W rezultacie kurs telekomunikacyjnego giganta zniżkował o 2,92 proc. przy 260 mln obrotu (blisko 30 proc. obrotu całego indeksu), mimo zapowiedzi prezesa o kontynuacji polityki dywidendowej spółki. Z drugiej strony znalazły się papiery PGE (+2,96 proc.), BZ WBK (+2,21 proc.) oraz KGHM (1,71 proc.), któremu pomogły informacje o podniesieniu prognozy zysku netto na 2010 r. o 34,9 proc.
W poniedziałek na szerokim rynku wzrosło 201 spółek (52 proc.), 140 (36 proc.) zakończyło dzień pod kreską, a 43 (11 proc.) nie zmieniło swojej ceny. Zwyżkę odnotowały również indeksy mniejszych spółek.
MWIG40 zyskał 0,39 proc., a sWIG80 0,38 proc.. WIG20 zakończył notowania na poziomie 2487,8 pkt, co oznacza wzrost o 0,47 proc. Obroty wyniosły 880 mln zł i były wyższe od piątkowych o 14,8 proc.
