Recesja w trapionej głębokim kryzysem finansowym Hiszpanii utrzymała się w III kwartale br., gdy produkt krajowy brutto spadł w porównaniu z kwartałem poprzednim o 0,4 proc., a z tym samym okresem 2011 roku o 1,7 proc. - podał we wtorek hiszpański bank centralny.
W II kwartale PKB był również o 0,4 proc. mniejszy niż kwartał wcześniej, natomiast w I kwartale spadek wyniósł 0,3 proc.
Jak poinformował we wtorek hiszpański dziennik internetowy "El Confidencial", rząd w Madrycie zawiadomił Unię Europejską, że deficyt budżetowy wyniesie w 2012 roku 7,3 proc. PKB, co oznacza istotną korektę w dół w porównaniu z uzgodnionym wcześniej z europejskimi partnerami maksymalnym dopuszczalnym poziomem 6,3 proc. PKB.
Jak głosi cytowany przez "El Confidencial" raport dla UE, dług publiczny Hiszpanii wzrośnie w bieżącym roku do 85,3 proc. PKB. Według unijnego biura statystycznego Eurostat pod koniec 2011 roku dług ten wynosił jeszcze 69,3 proc.
Jednak mimo ponurych perspektyw gospodarczych Hiszpania nie ma problemów z zaopatrywaniem się na rynkach finansowych w świeżą gotówkę. Jak poinformował bank centralny, wtorkowa aukcja krótkoterminowych obligacji o trzy- i sześciomiesięcznym okresie wymagalności przyniosła budżetowi państwa 3,53 mld euro.
