Prezydent Andrzej Duda w środę spotka się z politykami klubów sejmowych, z którymi rozmawiał nt. projektowanych ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Łapiński pytany w radiowych Sygnałach Dnia, kiedy dokładnie poznamy treść prezydenckich ustaw reformujących wymiar sprawiedliwości, odparł: "24 lipca prezydent ogłaszał swoją decyzję o zawetowaniu dwóch ustaw o SN i KRS i wtedy powiedział, że ma nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy przedstawi swoje nowe projekty. Mogę powtórzyć, że to będzie termin tych dwóch miesięcy - prezydent chce je dochować".
Zaznaczył jednak, że 24 września wypada w niedzielę, dlatego przedstawienie projektów ustaw o SN i KRS "najprawdopodobniej" będzie miało miejsce w poniedziałek 25 września. "Nie chciałbym mówić, że to jest konkretna data, już zapowiedziana, dlatego że prezydent w następnym tygodniu kilka dni jest w Nowym Jorku, bo jest sesja Organizacji Narodów Zjednoczonych. Więc też (prezydent) nie będzie na bieżąco aż tak skupiony na tych pracach" - wyjaśniał minister. Ale - zapewnił Łapiński - termin wrześniowy będzie dochowany.
Dopytywany, czy projekty ustaw są już gotowe, czy jeszcze trwa ich dopracowywanie, odpowiedział: "Na tym etapie prace są na ukończeniu".
"Prezydent wczoraj podczas rozmów z klubami parlamentarnymi - które były dobrymi rozmowami, ciekawymi i też należy podziękować wszystkim klubom, że wzięły w nich udział - powiedział, że w kilku kwestiach ma przez prawników przygotowane np. dwa warianty, dwie opcje i jeszcze nie podjął decyzji, która z tych opcji znajdzie się w ustawie. M.in. też temu służyło wczorajsze spotkanie, żeby wysłuchać propozycji klubów, bo być może któreś z tych rzeczy, które zgłaszali znajdą się w ustawach, a być może jest tak, że niektóre rzeczy (...) już są w tych ustawach" - mówił Łapiński.
Rzecznik prezydenta był też pytany, o wypowiedź lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru, który zadeklarował, że nie będzie popierać prezydenckich projektów dot. SN i KRS, bo - w jego ocenie - są one "nieakceptowalne", a samo spotkanie z Dudą ocenił jako "tylko teatr".
Według Łapińskiego, "generalnie spotkania były dobre". "Myślę, że większość klubów parlamentarnych to potwierdzało. To były dobre, rzeczowe rozmowy, często właśnie o konkretach i to była dyskusja naprawdę często taka bardzo prawnicza" - podkreślił.
Zwrócił uwagę, że podczas dyskusji padało "dużo różnego rodzaju" argumentów oraz propozycji i - jak zapewnił - były one odnotowywane, spisywane. "Teraz jest czas żeby popatrzeć, czy np. któreś z tych pomysłów i należy je może wprowadzić" - dodał.
24 lipca prezydent Andrzej Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa; zapowiedział też przygotowanie swoich projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy.
Prezydent podpisał natomiast trzecią ustawę dotyczącą zmian w sądownictwie - o ustroju sądów powszechnych, która m.in. zmienia zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom.
Reforma sądownictwa była też jednym z tematów ubiegłotygodniowego spotkania prezydenta z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
>>> Czytaj też: Polacy chcą, aby to prezydent naprawił sądy [SONDAŻ]
