Rzecznik wyjaśnił, że o godz. 04.00 nad ranem czasu moskiewskiego (02.00 czasu polskiego) we wtorek wydano polecenie przygotowania się do wznowienia dostaw, natomiast przesyłanie gazu rozpocznie się o godz. 10.00 czasu moskiewskiego (08.00 czasu polskiego).
"Od godz. 10.00, 20 stycznia, Gazprom i Naftohaz rozpoczną przywracanie normalnego funkcjonowania systemu dostarczania i tranzytu gazu" - powiedział Kuprianow.
Premier Ukrainy Julia Tymoszenko mówiła wcześniej, że dostawy zostały wznowione o godz. 04.00 nad ranem czasu moskiewskiego (02.00 czasu polskiego). Tymoszenko odwiedziła punkt kontrolny przesyłu gazu w moskiewskiej siedzibie Gazpromu, przed powrotem do Kijowa.
W poniedziałek ukraińska premier uczestniczyła w podpisaniu porozumienia między Gazpromem i Naftohazem. Porozumienie przewiduje stopniowe przechodzenie na europejski poziom cen gazu, które mają wzrosnąć do 230 dol. za 1000 metrów sześciennych.
"Oceniamy, że osiągniemy poziom 230 dol. w ciągu roku" - powiedziała Tymoszenko dodając, że taryfy opłat za rok 2010 będą jeszcze niższe "o ok. 10 proc." w stosunku do cen europejskich. W zamian Ukraina ma pobierać w tym okresie obniżone opłaty za tranzyt rosyjskiego gazu.
Rosja wstrzymała dostawy gazu na Ukrainę 1 stycznia z powodu konfliktu o ceny tego surowca energetycznego oraz w związku z ukraińskimi zaległościami w opłatach za otrzymany gaz.
7 stycznia Rosja całkowicie wstrzymała przesyłanie gazu do Europy przez terytorium Ukrainy, którą oskarżyła o kradzież tego surowca.
