Wicepremier i prezes Porozumienia w sobotę na konferencji prasowej przedstawił kandydatkę tej partii do europarlamentu z listy Zjednoczonej Prawicy w okręgu dolnośląsko-opolskim. Będzie nią Beata Żołnieruk, przedsiębiorca z branży transportowej.
„Beata Żołnieruk jest przedsiębiorcą reprezentującym szczególnie ważną dla polskiej gospodarki branżę. Szczególnie symboliczną w kontekście tego, co się dzieje ostatnio i od lat w Parlamencie Europejskim. Jest przedsiębiorcą z branży transportowej. Wszyscy wiemy, że polscy transportowcy najpierw podbili drogi całej Europy, a dzisiaj są z tych dróg usuwani metodami administracyjnymi przez nieuczciwe regulacje” - powiedział Gowin.
Dodał, że zadaniem Żołnieruk w europarlamencie będzie troska o to, by polscy przedsiębiorcy mogli konkurować z przedsiębiorcami z innych krajów europejskich na uczciwych, sprawiedliwych zasadach. „Jako obóz Zjednoczonej Prawicy jednoznacznie opowiadamy się za obecnością Polski w Unii Europejskiej, ale równie jednoznacznie protestujemy przeciw temu, by w Unii byli równi i równiejsi. Wolny rynek to jest jeden z fundamentów zjednoczonej Europy” - powiedział wicepremier Gowin.
Szef partii Porozumienie podkreślił, że jego ugrupowanie w wielu okręgach wyborczych do PE wystawia jako kandydatów właśnie przedsiębiorców, którzy w przypadku elekcji będą mogli zabiegać o równe zasady i zdrową konkurencję.
Żołnieruk startuje z dziewiątego miejsca listy Zjednoczonej Prawicy i jest jedyną kandydatka partii Porozumienie w tym okręgu, obejmującym Dolny Śląsk i Opolszczyznę. W przeszłości była radną powiatową, działa w strukturach stowarzyszenia Republikanie oraz w stowarzyszeniu Gospodarni Dolnoślązacy. Jest przedsiębiorca z branży transportowej oraz nieruchomości.
„Jako przedsiębiorcy zależy mi na prostym, przejrzystym prawie i chciałabym to prawo móc dla państwa wprowadzać tam w Parlamencie Europejskim. Tym bardziej, że wiemy wszyscy bardzo dobrze, że 80 procent przepisów już właśnie tam jest tworzonych” - powiedziała Żołnieruk.
Gowin był pytany o listę w tym okręgu wystawioną przez Koalicję Europejską, a przede wszystkim o Janinę Ochojska, która jest na czele tej listy i o nieobecność na niej europosła Bogdana Zdrojewskiego. „Partia Porozumienie skupia się na tym, co Polaków łączy, a nie na tym, co dzieli, dlatego na pewno nie będę mówił źle o kandydatach konkurencyjnej listy. Janinę Ochojską znam od dawna, mogę powiedzieć, że jesteśmy dobrymi znajomymi i jest świetnym liderem listy. Ale na listach Zjednoczonej prawicy są kandydaci równie mocni, równie wartościowi. Polacy ocenią, który obóz zasługuje na to, by dbać i walczyć w Parlamencie Europejskim o interesy polskich przedsiębiorców i społeczeństwa” - powiedział Gowin.
Wicepremier ocenił, że nieobecność na liście Koalicji Europejskiej Bogdana Zdrojewskiego to świadectwo, że konflikty wewnątrz Platformy Obywatelskiej maja bardzo ostry charakter.
„Używając slangu politycznego Bogdan Zdrojewski został wycięty z listy dlatego, że jest od lat oponentem Grzegorza Schetyny. Wszyscy doskonale zdają sobie z tego sprawę, że padł ofiarą politycznej zemsty” - powiedział Gowin.
