Zdolność przenoszenia się wirusa z człowieka na człowieka poza pierwotnym ogniskiem epidemii wzbudza poważne obawy władz medycznych. Wirus może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc. W Chinach w wyniku zarażenia zmarło już ponad 490 osób.
Korea Południowa poinformowała w środę o wykryciu wirusa u kolejnych dwóch osób. Jeden z pacjentów, 38-letni Koreańczyk, wrócił niedawno z Singapuru, gdzie miał kontakt z zainfekowanym 41-letnim Malezyjczykiem – przekazała południowokoreańska agencja Yonhap.
41-latek to pierwszy obywatel Malezji, u którego potwierdzono zakażenie wirusem. W styczniu mężczyzna uczestniczył w międzynarodowej konferencji biznesowej w Singapurze, w której brali udział również Chińczycy, w tym jeden mieszkaniec miasta Wuhan, gdzie pod koniec ubiegłego roku wybuchła epidemia nowego koronawirusa.
Drugą nową pacjentką w Korei Płd. jest córka kobiety, u której zakażenie potwierdzono wcześniej. Kobieta 19 stycznia wróciła z Tajlandii, a następnie przez około dwa tygodnie swobodnie poruszała się wśród ludzi, nim została przebadana – podał Yonhap. Służby medyczne Tajlandii nie wykluczyły, że mogła się zarazić na terenie ich kraju.
Władze Tajlandii poinformowały we wtorek o wykryciu koronawirusa u kolejnych sześciu osób, w tym czworga Tajlandczyków i dwóch Chińczyków. W grupie Tajlandczyków jest para, która wróciła niedawno z podróży do Japonii, oraz dwóch kierowców, którzy wozili w Tajlandii turystów z Chin – przekazał dziennik „Bangkok Post”.
Nie jest jasne, czy para zaraziła się w Japonii, czy już po powrocie do Tajlandii – powiedział dyrektor tajlandzkiego wydziału kontroli chorób Suwannachai Wattanayingcharoenchai.
By powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, poszczególne kraje i regiony wprowadzają ograniczenia wjazdowe i inne środki ostrożności. W środę władze Tajwanu poinformowały, że od czwartku nie będą wpuszczać na swoje terytorium Chińczyków mieszkających w Chinach kontynentalnych. Wcześniej tajwańskie MSZ ogłosiło tymczasowy zakaz wjazdu dla wszystkich cudzoziemców, którzy w ciągu 14 dni przed przybyciem na wyspę byli w Chinach kontynentalnych. Zakaz ma wejść w życie w piątek.
Również w środę szefowa władz Hongkongu Carrie Lam ogłosiła dodatkowe ograniczenia w ruchu przez granicę z Chinami kontynentalnymi. Wszystkie przybywające stamtąd osoby mają być poddawane 14-dniowej kwarantannie – przekazała hongkońska stacja RTHK. Większość przejść granicznych pozostaje zamknięta.
Tymczasem wirusa wykryto w środę u dwojga spośród ponad 100 obywateli Malezji ewakuowanych z objętego kwarantanną Wuhanu – przekazało malezyjskie ministerstwo zdrowia. Wstępne badanie na lotnisku w Kuala Lumpur nie wykazało u tych dwóch osób objawów choroby, ale test laboratoryjny na obecność koronawirusa dał wynik pozytywny.
10 nowych przypadków zarażenia koronawirusem wykryto w środę wśród pasażerów statku wycieczkowego zacumowanego w japońskim porcie Jokohama. Minister zdrowia Japonii Katsunobu Kato poinformował, że wszystkie 3 711 osób przebywających na pokładzie zostanie poddanych kwarantannie.
Dotychczas wśród krajów azjatyckich potwierdzono 33 przypadki osób zakażonych wirusem w Japonii, 25 w Tajlandii, 24 w Singapurze, 21 w Hongkongu, 18 w Korei Płd., 12 w Malezji, po 10 w Wietnamie i Makau, pięć w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, po trzy w Indiach i na Filipinach oraz po jednym w Nepalu, w Kambodży i na Sri Lance. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano jak dotąd dwa zgony: na Filipinach i w Hongkongu.
Andrzej Borowiak (PAP)
