Placówki zamknięto po przeprowadzeniu od listopada inspekcji we wszystkich 20393 chińskich zlewniach - powiedział dyrektor generalny Chińskiego Stowarzyszenia Przemysłu Mleczarskiego Song Kungang. Wykazały one braki w sprzęcie lub niespełnianie norm sanitarnych w 3908 zlewniach.
Zlewnie uznano za słabe ogniwo łańcucha produkcyjnego w jednym z najpoważniejszych skandali żywnościowych w Chinach. Skażone melaminą mleko spowodowało zachorowanie 300 tysięcy dzieci.
Melamina była dodawana do mleka, by zafałszować wyniki badań jakości produktu. Wykryto ją w niemal 70 mlecznych produktach, w tym także w słodyczach, z ponad 20 firm w Chinach, a także poza ich granicami.
Melamina służy do wyrobu materiałów wiążących, farb, lakierów i przedmiotów gospodarstwa domowego; stosuje się ją też m.in. do modyfikacji betonu. Ze względu na wysoką zawartość azotu była stosowana przez oszustów do zawyżania zawartości białka w mleku. Nieprzyswajalna przez organizm ludzki, prowadzi do kamicy, a nawet niewydolności nerek, co było właśnie przyczyną zgonów lub poważnej choroby większości ofiar afery.
Chińskie sądy skazały już 21 osób, odpowiedzialnych za skażenie mleka - wobec trzech z nich orzeczono kary śmierci, a wobec innych kary dożywotniego bądź wieloletniego więzienia.
