Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 stadł o 0,6 proc. na otwarciu notowań. Niemiecki DAX stracił 0,1 proc i wyniósł 6 038,24 pkt.
Indeks największych spółek giełdy w Warszawie WIG20 na otwarciu sesji wyniósł 2366,68 pkt. Oznacza to spadek o 0,36 w stosunku do piątkowego poziomu zamknięcia. Analitycy podają kilka przyczyn minusowego otwarcia notowań na GPW.
Na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim, piątkowa silna przecena na Wall Street. Indeks S&P500 spadł o 2,88 proc., Nasdaq Composite o 3,11 proc., a DJIA o 2,52 proc. We wszystkich trzech przypadkach zostały wykreślone długie czarne świece, stawiające pod znakiem zapytania możliwość szybkiego powrotu trwalszych wzrostów" - powiedział Marcin Kiepas z X-Trade Brokers.
Analityk dodał ,że do kupna akcji dziś nie zachęca także obniżenie przez Moody's Investors Service ratingu Irlandii, zawieszenie rozmów przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Unię Europejską z węgierskimi władzami nt. pomocy finansowej, czy też informacje o nowym wycieku ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej.
"Obaw inwestorów nie zdołają zneutralizować, prawdopodobnie dobre dane o produkcji przemysłowej, jakie Główny Urząd Statystyczny opublikuje o godzinie 14:00. Oczekuje się, że w czerwcu produkcja wzrosła o 11,5 proc. rok do roku wobec 14 proc. miesiąc wcześniej. Gdyby kierować się wskazaniami indeksu PMI, to trzeba się liczyć z jeszcze silniejszym wzrostem dynamiki produkcji" - powiedział Kiepas.
