Po otwarciu notowań niemiecki indeks DAX wzrósł o 0,73 proc. i wyniósł 6253,63 pkt., francuski CAC40 zyskał 0,84 proc. i wyniósł 3 766,33 pkt., a indeks FTSE100 po otwarciu notowań wzrósł o 0,57 proc., do 5583,70 pkt.
Indeks największych spółek notowanych na warszawskiej giełdzie WIG20 na otwarciu sesji wyniósł 2593,84 pkt, co oznacza wzrost o 0,10 proc. w stosunku do wczorajszego zamknięcia.
Inwestorzy będą dziś przede wszystkim będą czekać na ostateczne potwierdzenie, wygenerowanych w poniedziałek, mocnych sygnałów kupna na Wall Street. Po poniedziałkowym wybiciu indeksu S&P500 powyżej sierpniowego szczytu, co skutkowało także utworzeniem popytowej formacji odwróconej głowy z ramionami, ostatnie dwie sesje przyniosły realizację zysków. Wprawdzie sygnał kupna nie został zanegowany, ale część inwestorów może obawiać się, że wybicie było pułapką” – powiedział Marcin Kiepas z X-Trade Brokers.
W dniu dzisiejszym potencjalnych impulsów dla rynku akcji będzie sporo. Przed południem zostaną opublikowane wstępne odczyty europejskich indeksów PMI za miesiąc wrzesień. Po południu uwaga będzie natomiast koncentrować się na tygodniowych danych z amerykańskiego rynku pracy (prognoza: 450 tys.) oraz sierpniowych danych o sprzedaży domów na rynku wtórnym (prognoza: 4,10 mln). Większych emocji nie wzbudzi natomiast publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
„Aktualna sytuacja techniczna na wykresie indeksu WIG preferuje wzrostowy scenariusz dla polskiego rynku akcji. Analogicznie prezentuje się sytuacja na wykresie WIG20, pomimo że nie zdołał on jeszcze wybić się powyżej tegorocznych maksimów. Niemniej jednak takie wybicie jest prawdopodobne, co może skutkować wzrostem nawet w okolice 2750 pkt., gdzie aktualnie znajduje się górne ograniczenie rysowanego od roku kanału wzrostowego. Jego pokonanie jest jednak wątpliwe zarówno w perspektywie najbliższych tygodni, jak i miesięcy” – analizuje Kiepas.
>>> Czytaj też: Indeksy w Azji nieznacznie wzrosły, święta w Chinach
