Ceny surowców w górę, indeksy na Wall Street też

Indeks Dow Jones podniósł się o 0,65 proc. do 12 560,18 pkt. Indeks S&P 500 zyskał 0,88 proc. i zakończył sesję na poziomie 1 340,68 pkt. Nasdaq zyskał 1,14 proc. i wzrósł do 2 815,00 pkt.

Środowe notowania na Wall Street rozpoczęły się neutralnie, jednak w drugiej części notowań rosnące indeksy nabrały tempa. "S&P500 na otwarciu oscylował wokół poziomu wtorkowego zamknięcia, zaś Dow Jones nie mógł się pozbyć wtorkowej słabości i tracił 0,1 proc. Amerykańscy inwestorzy najwyraźniej z bardziej zdecydowanymi ruchami postanowili się wstrzymać do wieczornej publikacji protokołu z poprzedniego posiedzenia Fed" - mówi Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

Jak wynika z protokołu, członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) rozważali na ostatnim posiedzeniu możliwe strategie wycofywania się z rekordowego programu stymulującego gospodarki. Preferują też strategię podnoszenia stóp przed sprzedażą aktywów.

Giełdowej zwyżce pomagały też drożejące po raz pierwszy w tym tygodniu surowce. "Na rynki surowców powraca hossa, wszystko dzięki rosnącemu popytowi na całym świecie" - mówi John Kilduff, analityk Again Capital LLC. "Szczyt popytu na surowce przypadnie na drugą połowę tego roku i cały przyszły. Inwestorzy tylko na to czekają i zadomowią się na tym rynku na dłużej" - dodaje.