Kishida kieruje japońskim rządem od 4 października. Jego poprzednik Yoshihide Suga odszedł ze stanowiska premiera i szefa LDP w czasie, gdy jego poparcie społeczne spadło do rekordowo niskiego poziomu w związku z niezadowoleniem z polityki koronawirusowej rządu.
Obecnie bilanse nowych infekcji znacznie spadły, odsetek zaszczepionej ludności wzrósł, a rząd przygotowuje nowy pakiet stymulacji gospodarczej, który może opiewać na 30 bln jenów (264,7 mld dolarów). Jednym z elementów pakietu mają być zapomogi finansowe w wysokości 50 tys. jenów (440 dolarów) dla wszystkich Japończyków w wieku 18 lat i młodszych.
Według agencji Reutera wszyscy ministrowie z poprzedniego rządu Kishidy zachowają swoje stanowiska, za wyjątkiem szefa resortu spraw zagranicznych Toshimitsu Motegiego, który wybrany został niedawno na sekretarza generalnego LDP. MSZ pokieruje najprawdopodobniej były minister edukacji Yoshimasa Hayashi.
W wyborach 31 października LDP straciła 15 mandatów w niższej izbie parlamentu, ale utrzymała większość, zdobywając 261 z 465 miejsc. Mniejszy partner koalicyjny, partia Komeito, uzyskała 32 mandaty.