Wenecjanie mają dosyć; często muszą walczyć o miejsce w tramwaju wodnym w drodze do pracy czy szkoły, sklepy z podstawowymi artykułami znikają, a w ich miejsce powstają te z pamiątkami. Trudno niekiedy załatwić podstawowe sprawy życiowe czy nawet przecisnąć się przez tłum w wąskich uliczkach.
Właśnie ta sytuacja nakłoniła stowarzyszenia mieszkańców do organizacji w minionych latach spektakularnych protestów. Przez historyczne centrum przechodziły manifestacje wenecjan z walizkami jako symbolem ucieczki znad Canal Grande.
Liczba stałych mieszkańców stale spada, a obecnie zeszła poniżej 50 tysięcy. Według najnowszych danych urzędu miasta wynosi ona teraz 49 997.
O problemie pustoszenia historycznego miasta dyskutuje się we Włoszech od dekad, a ten postępujący proces rejestruje na bieżąco specjalny licznik liczby mieszkańców, zainstalowany na jednej z ulic Wenecji. W ciągu ostatnich 20 lat liczba ludności zmniejszyła się o 14 tysięcy. W 2002 roku wynosiła 64 tysiące. W 2012 roku było to około 58 tysięcy.