Najstarsze, rosyjskie sześciowagonowe składy typu "81" mają 256 miejsc siedzących. Wagony serii Metropolis opracowane przez francuskiego producenta Alstom - aż 264, pociągi INSPIRO dysponują 232 miejscami. Najnowsze składy stołecznego metra - "Varsovia", produkowane przez czeską Skodę, dysponują tylko 230 miejscami siedzącymi.
"Ogólnie nowe pociągi przewiozą więcej pasażerów" - zaznacza w rozmowie z PAP Anna Bartoń, rzecznik Metra Warszawskiego. "Rosyjskie składy mieszczą około 1000 osób, a nowe pociągi już 1500" - tłumaczy rzeczniczka. Dodaje też, że "liczba pasażerów jest większa w godzinach szczytu, kiedy to pasażerowie korzystają z metra na krótkich odcinkach. Nam zależy, żeby przewieźć ich jak najwięcej".
Jak poinformował stołeczny ratusz, "produkcja nowych pociągów metra dla Warszawy wchodzi właśnie w kolejny etap. Surowe, metalowe wnętrza wagonów już niedługo wyposażone zostaną we wszystkie znane pasażerom elementy wystroju. Estetyczna i funkcjonalna przestrzeń pozwoli na podróżowanie w bardzo komfortowych warunkach".
/>
Wnętrze wagonu "Varsovia" będzie podzielone na strefy. W sektorze przeznaczonym do dłuższych podróży znajdą się dwa rzędy sześcioosobowych siedzeń i ekrany informacyjne. Przestrzeń przy drzwiach wagonów zapewni dużo miejsc stojących, na środku będzie pionowa poręcz z wieloma bocznymi uchwytami. Specjalnie dla osób niepełnosprawnych, które wymagają dodatkowego zabezpieczenia podczas podróży zamontowane zostaną pionowe panele z pasami bezpieczeństwa. W nowych pociągach będzie też miejsce dla wózków dziecięcych, rowerów i pasażerów podróżujących z dużym bagażem.
"Powierzchnia dla pasażerów stojących wyniesie aż 181,4 m kw. Ponadto we wszystkich wagonach znalazło się 230 miejsc siedzących - po 33 miejsca w wagonach czołowych oraz po 41 miejsc w wagonach pośrednich" - informuje ratusz.
W wagonach będą też spoczniki, czyli "ławki do odpoczynku na stojąco". Aby ułatwić wjazd osób poruszających się na wózkach, przy kabinach maszynisty będą zamontowane specjalne, wysuwane rampy. W ten sposób wózki będą mogły wjechać do środka bez ryzyka zablokowania kół między krawędzią peronu a pociągiem. Nowe pociągi marki Skoda będą otwarte, tzn. będzie można swobodnie przechodzić między wagonami.
W składzie będzie 46 wyświetlaczy, na których pokazywane będą m.in. informacje, do którego przystanku zbliża się pociąg i w jakim kierunku jedzie. Miejsca siedzące od stojących zostaną oddzielone szklanymi szybami. Pociągi będą wyposażone w sygnalizację świetlną i dźwiękową podczas zamykania drzwi, a także awaryjne otwieranie każdych drzwi. Wnętrze pociągu będzie stale nadzorowane za pomocą kamer, a pasażerowie będą mogli powiadomić maszynistę za pomocą komunikatorów znajdujących się w każdym wagonie.
/>
Wagony "Varsovia" produkowane są w zakładach w Ostrawie i Pilznie. Na każdym etapie produkcji składy kontrolowane są przez pracowników metra. Jak zaznacza stołeczny ratusz, "dotychczas przeprowadzone zostały m.in. odbiory: pudeł surowych, pudeł pomalowanych, przekładni napędowej, silnika trakcyjnego, sprzęgów, zestawów kołowych, ramy wózka. W najbliższym czasie zaplanowane zostały odbiory pierwszych sztuk podzespołów: okładzin wyłożenia wnętrza, siedzeń, odbieraka prądu. Odebranych zostało 9 pomalowanych pudeł wagonów".
Przetarg na dostawy do 37 nowych, jednoprzestrzennych składów metra został rozstrzygnięty w październiku 2019 roku, po oddaleniu przez sąd wszystkich odwołań. Umowa na dostawę pociągów Skoda "Varsovia" podpisana została 30 stycznia 2020 r. Kontrakt przewiduje dostawę 222 wagonów, w tym 74 z kabiną maszynisty i 148 wagonów pośrednich. W związku z pandemią opóźniły się terminy dostaw. Jak informuje rzeczniczka, "dostawy powinny rozpocząć się pod koniec bieżącego roku. Koniec dostaw przewidziano na koniec 2023 roku".