Amerykańskie indeksy z trudem wyszły nad kreskę

Na rynek napłynęły dziś optymistyczne dane z amerykańskiej gospodarki, jednak początkowo nie wywołały one pozytywnej reakcji inwestorów na Wall Street.

>>> Czytaj też: Bernanke: Ameryka nie wyjdzie z recesji, dopóki nie wzrośnie zatrudnienie

„Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 415 tys. i okazała się nieco lepsza od oczekiwań. Indeks ISM dla usług wzrósł do 59,4 punktu, podczas gdy spodziewano się, że wyniesie 57 punktów. Zamówienia na dobra trwałego użytku spadły mniej, niż się obawiano, zaś po wyłączeniu środków transportu zanotowały wzrost o 0,8 proc., wyższy, niż się spodziewano. Miłą niespodziankę sprawiła także dynamika zamówień w przemyśle. To wszystko jednak inwestorów nie zadowoliło. Indeksy na Wall Street traciły w pierwszych godzinach handlu po 0,3-0,5 proc.” – mówi Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

Amerykańskie indeksy zdołały jednak szybko odrobić poranne straty i wspiąć się nad kreskę. Ostatecznie indeks S&P 500 zyskał 0,24 proc. i wyniósł 1 307,10 pkt. Dow Jones podniósł się o 0,17 proc. do 12 062,26 pkt, a technologiczny Nasdaq wzrósł o 0,16 proc. i zakończył notowania na poziomie 2 753,88 pkt.