Dzień wiosny w Japonii, wzrosty na pozostałych azjatyckich giełdach

Chiński Shanghai Composite Index wzrósł na zamknięciu o 0,1 proc. i wyniósł 2 909,14 pkt. Giełda w Japonii była dziś zamknięta z powodu święta wiosny w tym kraju.

"Na giełdach azjatyckich byki miały zdecydowaną przewagę. W Hong Kongu i Singapurze indeksy wzrosły po prawie 1,4 proc., na Tajwanie i w Tajlandii po niemal 1 proc. W Chinach Shanghai B-Share zyskał 0,4 proc., a Shanghai Composite 0,1 proc." - wymienia Roman Przasnyski, analityk Open Finance.

Sytuacja w Japonii po trzęsieniu ziemi zaczyna się powoli poprawiać, choć wciąż jest bardzo poważna. " Z rynkowego punktu widzenia czasem mniej złych wiadomości może być już dobrą wiadomością. Biorąc pod uwagę jak nerwowo rynek zareagował na sytuację w elektrowni atomowej, istnieje szansa, że jeśli kierunek, w którym zachodzą zmiany w elektrowni Fukushima nie ulegnie ponownie zmianie, rynek będzie odreagowywał nerwowe ruchy z ubiegłego tygodnia" - ocenia Przemysław Kwiecień, analityk X-Trade Brokers.

Na rynku nadal echem odbija się piątkowe uderzenie banków centralnych w japońskiego jena. "Interwencje na rynku jena oczywiście japońską walutę osłabiły ale widać, że gdy tylko super dealerzy przestaną wysyłać zlecenia, rynkowy trend pokazuje siłę i kierunek ruchu. Trzeba wiele miliardów dolarów by go powstrzymać, nie mówiąc o powrocie choćby do poziomu ponad 84 jenów za dolara" - mówi Roman Przasnyski z Open Finance.