Indeksy na Wall Street spadły po niekorzystnych danych ze strefy euro

Indeks Dow Jones spadł dziś o 0,67 proc. i wyniósł na zamknięciu notowań 11 405,90 pkt. Indeks S&P 500 spadł o 0,97 proc. do poziomu 1 192,76 pkt. Indeks NASDAQ zniżkował o 1,24 proc. i wyniósł na zamknięciu notowań 2 523,45 pkt.

Amerykańskie indeksy spadły pierwszy raz od czterech dni po tym jak rządy Francji i Niemiec ogłosiły, że nie zgodzą się na emisję euroobligacji oraz zapowiedziały wprowadzenie podatku od transakcji finansowych – podała agencja bloomberga.

Wcześniejsze spadki wartości akcji związane były z ogłoszeniem gorszych od oczekiwań danych o wzroście gospodarczym państw europejskich w drugim kwartale. Wzrost gospodarczy w strefie euro o 0,2 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem to najgorszy wynik od 2009 r., gdy kraje Eurolandu zaczęły wychodzić z kryzysu.

>>> Zobacz też: Stagnacja gospodarcza staje się faktem. Europa ostro hamuje

“Po porannych niekorzystnych danych o wzroście PKB, rynki miały nadzieję zobaczyć bardziej stanowcze zapewnienia, w celu wsparcia europejskich parkietów, jednak ich nie otrzymały” – stwierdził Mark Bonzo z Security Global Investors. „Giełdy poszły w dół po decyzji o podniesieniu podatku od transakcji finansowych, ze względu na obawy, że zaszkodzi to i tak osłabionym europejskim gospodarkom.”

Nastrojów inwestorów nie poprawiła deklaracja agencji Fitch o utrzymaniu najwyższego ratingu USA ani dane o wzroście produkcji przemysłowej w lipcu o 0,9 proc. To najlepszy wynik od trzech lat – podało yahoo.com.