Chiński rząd wspiera giełdy - indeksy idą w górę

Największe azjatyckie parkiety notują zwyżki mimo, że na rynku wciąż panuje niepewność związana z przyszłością Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, który ma ratować pogrążone w kryzysie kraje strefy euro.

Regionalny indeks MSCI Asia Pacific notowany w Tokio podniósł się w środę o 0,2 proc. Japoński indeks Nikkei 225 spadł na zamknięciu o 0,4 proc. i wyniósł 8.738,90 pkt. Chiński indeks SCI wzrósł o 3 proc., odrabiając wcześniejszą stratę o 1,3 proc. Na zakończeniu sesji wyniósł 2.420,00 pkt.

Tylko w tym roku wskaźnik SCI zanurkował już o 14 proc. Wyprzedaż akcji w Chinach rozpoczęła się po podwyżce stóp procentowych przez chińskie władze monetarne, które próbują walczyć z rosnącą inflacją. Wskaźnik wzrostu cen w Państwie Środka jest najwyższy od blisko 3 lat.

Central Huijin Investment, chiński państwowy fundusz, rozpoczęł w środę skupowanie akcji największych chińskich banków, napędzając wzrosty cen ich akcji.

„Ruch chińskiego rządu podsycił spekulacje, że akcje są niedoszacowane. Działanie Central Huijin to punkt zwrotny, który polepszy nastroje na rynku i zachęci inwestorów do kupowania akcji” – mówi Wu Kan, menadżer funduszu Dazhong Insurance.

“Skupowanie akcji banków to wyraźny sygnał dla inwestorów, że znajdujemy się obecnie na akcyjnych minimach. Spółki, szczególnie finansowe, są bardzo tanie. Pozostajemy jednak ostrożni ze względu na kryzys zadłużenia w Europie, który wydaje się być problemem długoterminowym” – komentuje Pauline Dan, analityk Samsung Asset Management z siedzibą w Hongkongu.