Giełdy w Azji pod kreską. Problemy Europy wciąż dręczą inwestorów

Indeks MSCI Pacific spadł w czwartek o 0,2 proc. Japoński indeks Nikkei 225 stracił na zamknięciu 0,74 proc. i wyniósł 8 385,59 pkt. Chiński Shanghai Composite Index spadł o 0,5 proc. i wyniósł 2.275,01 pkt.

Negatywny sentyment wśród inwestorów wywołały dane makro dotyczące japońskiej gospodarki. Spowolnienie wzrostu PKB w Chinach i Europie oraz aprecjacja jena osłabiły popyt na japońskie produkty, co spowodowało kurczenie się nadwyżki w obrotach bieżących w listopadzie.

“Opowieść o europejskim kryzysie będzie się za nami jeszcze długo ciągnąć” – mówi Matthew Brady, dyrektor zarządzający w dziale wymiany walut w JPMorgan Chase w Sydney. „Dziś w kalendarzu mamy posiedzenie EBC oraz aukcje hiszpańskich i włoskich obligacji, dlatego warto obserwować, jaki będzie popyt na te papiery. Jeśli aukcje nie pójdą dobrze, na pewno euro znajdzie się pod jeszcze większą presją” – dodaje.