KUKE podtrzymuje prognozę, według której w całym roku liczba upadłości wyniesie 1313 (wzrost o 49,7 proc. r/r).
W kwietniu wysoki poziom bankructw można było zaobserwować w branżach: budowlanej, meblarskiej, produkcji wyrobów metalowych oraz kulturze, rozrywce i rekreacji, podała KUKE.
"Z kwietniowych danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego wynika, iż sądy gospodarcze w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (maj 2012 r. - kwiecień 2013 r.) ogłosiły upadłość 920 przedsiębiorstw. Po raz pierwszy w tym roku roczna dynamika wzrostu ilości upadłości przedsiębiorstw uległa wyraźnemu zwiększeniu" - głosi komunikat.
Pierwsze miesiące 2013 r., charakteryzowało ustabilizowanie na wysokim poziomie liczby upadłości w skali roku, co było efektem wolniejszego wchodzenia przez gospodarkę w spowolnienie niż zakładano, podkreśla Korporacja.
KUKE podało, że przy założeniu obniżenia tempa wzrostu gospodarczego w bieżącym roku do 1,5 proc. oraz obniżenia wskaźnika rentowności obrotu netto firm do 2,0 proc. , prognozuje, iż do końca 2013 roku może ogłosić upadłość około 325 firm prowadzonych w postaci indywidualnej działalności gospodarczej (wzrost o 67,5 proc. r/r), natomiast w drodze prawa upadłościowego i naprawczego zakończy działalność 988 spółek prawa handlowego (wzrost o 44,7 proc. r/r).
"W całym 2013 roku liczba upadłości przekroczy 1300 i wyniesie około 1313 wszystkich przedsiębiorstw, czyli 49,7 proc. więcej niż w 2012 roku. Szczyt upadłości przesunie się z połowy roku na koniec 2013 r." - czytamy w materiale.
Korporacja przypomina, że Ministerstwo Finansów na podstawie najświeższych danych skorygowało prognozę wzrostu PKB w 2013 r. do 1,5 proc., co jest zbieżne z wcześniejszymi prognozami KUKE.
