Parkiet na Książęcej kończy dzień niewielkimi spadkami

Istotną informacją z polskiej gospodarki były dane o inflacji, która okazała się niższa od oczekiwań ekonomistów.

>>> Czytaj również: GUS: Inflacja wyniosła 0,5 proc. w maju wobec oczekiwanych 0,7 proc.

Jak zauważa Daniel Kostecki z X-Trade Brokers, „dzisiejsze informacje mogą zwiększać presję na Radę Polityki Pieniężnej, która według nas, obetnie stopy już na lipcowym posiedzeniu. Odbędzie się ono w dniach 2 i 3 lipca. Przypomnijmy, że głównym zadaniem RPP jest utrzymywanie inflacji wokół celu, który wynosi 2,5 proc., a odchylenia mogą wynieść maksymalnie +/- 1 punkt procentowy. Dzisiejszy odczyt pokazuje, że wskaźnik cen coraz bardziej oddala się od wspomnianego celu i niewiele wskazuje na to, aby inflacja mogła szybko do niego powrócić.”

Echem odbiła się także informacja o przejęciu Nordei przez bank PKO BP.

>>> Czytaj więcej: PKO BP przejmie Nordea Bank Polska

Większość inwestorów zareagowało na tę wiadomość entuzjastycznie.

„Obserwowaliśmy miłą niespodziankę w postaci bardzo pozytywnej reakcji na zakupu banku Nordea przez PKO BP.” – zauważa Łukasz Bugaj z DM BOŚ. Według ekonomisty dzisiejsze zakończenie handlu mimo zniżek jest względnie pozytywne, zważywszy na wyjątkowo słabe otwarcie.

Z zagranicznych danych makro poznaliśmy dziś kilka istotnych informacji z gospodarki amerykańskiej - liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych była w ubiegłym tygodniu mniejsza od spodziewanej, odnotowano także lepszy od prognoz wzrost sprzedaży detalicznej.

Na pozostałych europejskich parkietach obserwowaliśmy mieszane nastroje. Brytyjski FTSE 100 zamknął dzień symbolicznym wzrostem o 0,08 proc. do poziomu 6304,63 pkt. Francuski CAC 40 zyskał 0,11 proc. i zatrzymał się na poziomie 3797,98 pkt. Z kolei niemiecki DAX skurczył się o 0,59 proc. do poziomu 8095,39 pkt.

Jutro poznamy dane o inflacji konsumenckiej w strefie euro, zaś o godzinie 14:00 opublikowany zostanie wskaźnik inflacji bazowej za miesiąc maj w Polsce (konsensus: 1,2 proc).