NBP już po raz szósty zorganizował dni otwarte. Do wczesnego niedzielnego popołudnia siedzibę banku odwiedziło ponad 7 tysięcy osób. "Staramy się pokazać wszystko to, co zainteresować może naszych odwiedzających, a co na co dzień nie jest dostępne dla zwiedzających. Szczególnie interesująca jest ekspozycja w sali Władysława Grabskiego, gdzie mamy próbę odtworzenia zarówno starego, jak i nowego skarbca. Ponadto chętni mogą obejrzeć mój gabinet czy salę posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej" - powiedział w niedzielę prezes NBP Sławomir Skrzypek.
Jak podkreślił Skrzypek, dni otwarte są okazją nie tylko do pokazania budynku banku, ale także do przybliżenia co robi Bank Centralny oraz jaki to ma wpływ na polską gospodarkę. Zwiedzający mogli obejrzeć gablotę ze stosem złota, zbiory monet i banknotów emitowanych od pierwszej połowy XIX wieku do czasów współczesnych, czy też poznać techniki zabezpieczeń przed fałszerstwami banknotów.
Na dziedzińcu NBP straż bankowa pokazywała jak konwojowane są pieniądze i złoto. W dotychczas rekordowym, 2007 roku, Bank Centralny odwiedziło w weekend prawie 8 tysięcy gości.
