Kongresmani odrzucili plan stosunkiem głosów 228 : 205, nie wyrażając zgody na największą interwencję rządu amerykańskiego na rynku od czasu Wielkiego Kryzysu z lat 30-tych zeszłego stulecia.
Indeks Dow Jones Industrial Average, ikona i zwierciadło amerykańskiej gospodarki, natychmiast poleciał w dół i na godzinę przed zamknięciem sesji tracił prawie 5 proc. Technologiczny Nasdaq znalazł się wręcz nad przepaścią, bo spadł na przeszło 7 proc.
„Amerykanie odrzucili ten plan ratunkowy i teraz Kongres postąpił identycznie” – oświadczył republikański deputowany Mikre Pence z Indiany. Ustawa miała dać sekretarzowi skarbu Henry Paulsenowi bardzo szerokie uprawienia do wykupu toksycznych aktywów z firm finansowych.
Barney Frank, przewodniczący komitetu usług finansowych Izby Reprezentantów powiedział, że jest bardzo rozczarowany. „Republikanie dobili ustawę” – i dodał, ze w poniedziałek nie będzie już kolejnego głosowania w tej sprawie.
Prezydent George W. Bush, który osobiście namawiał kongresmanów, aby poparli pakiet pomocowy, zamierza teraz odbyc konsultacje z przywódcami Kongresu „w celu ustalenia następnego kroku”. Wcześniej w poniedziałek Bush oświadczył, ze plan jest niezbędny, „żeby kryzys w naszym systemie finansowym nie rozprzestrzenił się na całą gospodarkę”.
„Obawiam, że w ostateczności ten plan i tak by nie zadziałał” – oświadczył Jeb Hensarling, deputowany republikański z Teksasu. Jego zdaniem ten plan zaprowadziły Amerykę „na śliską ścieżkę do socjalizmu”.
Barney Frank przypomina, że kongresmani ociągali się z udzieleniem poparcia dla tego kluczowego pakietu, gdyż wielu wyborców uznało go za „plan ratowania Wall Street”. A już za miesiąc wybory do Kongresu.
