W piątek w Poznaniu zakończyła się 6. Europejska Konferencja Ministerialna nt. e-administracji, zorganizowana w związku z polskim przewodnictwem w Radzie Unii Europejskiej.
"W ramach wspólnych działań europejskich chcemy do 2015 roku umożliwić korzystanie z systemów informatycznych wszystkich krajów unijnych w pięciu określonych dziedzinach: zakładania działalność gospodarczej, usług zdrowotnych, zatrudnienia, zamówień publicznych i mobilności obywateli" - powiedział podsumowując konferencje dyrektor generalny ds. Informatyki Komisji Europejskiej Francisco Garcia Moran.
Działanie takiego systemu ogólnoeuropejskiego pozwoli np. na dostęp pacjentów i lekarzy do informacji na temat publicznych usług zdrowotnych w krajach UE, zdrowia pacjenta z innego kraju czy jego ubezpieczenia społecznego. Każdy Europejczyk przy pomocy jednego portalu będzie mógł dowiedzieć się, jak wygląda kwestia jego składek emerytalnych, czy będzie mógł załatwić formalności przy rejestrowaniu firmy poza granicami swego macierzystego kraju.
Unia Europejska w kolejnym planie finansowym chce wydać na budowanie transeuropejskich systemów informatycznych 9,5 miliarda euro.
"Jeżeli mówimy o interoperacyjności systemu to nie myślimy o technologicznych ograniczeniach, tylko o językowych - mamy 23 języki urzędowe - czy np. różnych interpretacjach dyrektyw UE w poszczególnych krajach" - dodał Moran.
Stworzenie unijnych systemów elektronicznej administracji ma poprawić konkurencyjność europejskich gospodarki.
"W Europie rozwój gospodarczy opiera się na małych i średnich przedsiębiorstwach i to one mają największe kłopoty z europejską biurokracją, ułatwienie im działania poprzez stworzenie jednego portalu, na którym przedsiębiorcy mogliby załatwiać swoje sprawy we wszystkich krajach europejskich, jest niezbędne dla poprawy konkurencyjności" - powiedział dyrektor programowy konferencji prof. Wojciech Cellary.
"Nam nie chodzi o unifikację systemów, ale o stworzenie takiego systemu, który będzie mógł korzystać z narodowych zasobów administracyjnych i będzie je udostępniał obywatelom czy przedsiębiorcom" - powiedział podsekretarz stanu w MSWiA Piotr Kołodziejczyk.
Podczas konferencji Polska i Niemcy podpisały porozumienie o wzajemnym uznawaniu elektronicznych dokumentów tożsamości.
"Po wprowadzeniu takich e-dowodów tożsamości w Polsce nasi obywatele będą mogli pilotażowo załatwić swoje sprawy w polskim i niemieckim zakładzie ubezpieczeń społecznych, a docelowo wszystkie sprawy administracyjne w Niemczech, a następnie innych krajach UE" - dodał Piotr Kołodziejczyk.
Ustalenia poznańskiej konferencji zostaną 13 grudnia przedstawione podczas posiedzenia Radu Unii Europejskiej w Brukseli.
