Amerykańskie giełdy zakończyły piątkową sesję niewielkimi zmianami

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,13 proc., do 13.579,47 pkt.

Nasdaq zyskał 0,13 proc. i wyniósł 3.179,96 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,01 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.460,15 pkt.

W tym tygodniu amerykańskie giełdy zachowywały się neutralnie. Osłabła euforia wywołana zeszłotygdniową decyzją Rezerwy Federalnej o uruchomieniu trzeciego etapu ilościowego luzowania polityki monetarnej.

"Testem dla rynku będzie sezon wyników. Czy rynki utrzymają pozytywne nastawienie, jeśli prognozy dalej będą negatywne?" - powiedział Quincy Krosby z Prudential Financial.

W piątek nie opublikowano żadnych znaczących dla rynku danych makroekonomicznych z USA.

Nastroje na rynkach poprawiły się po informacjach, że przedstawiciele Hiszpanii i UE pracują nad planem skupu obligacji przez Europejski Bank Centralny i już w przyszłym tygodniu może zostać przedstawiony plan pomocy finansowej dla Hiszpanii.

W czwartek Hiszpania sprzedała obligacje 3- i 10-letnie o wartości 4,8 mld euro. Target wynosił 4,5 mld euro. Średnia rentowność sprzedanych papierów zapadających w 2022 r. wyniosła 5,666 proc. wobec 6,647 proc. podczas aukcji 2 sierpnia. Dla papierów na 2015 r. rentowność wyniosła 3,845 proc. Te obligacje były sprzedawane po raz pierwszy.

Lekko zyskiwały akcje Apple, który rozpoczął sprzedaż swojego nowego produktu iPhone 5. Rosły ceny walorów Google i Amazon po tym, jak Deutsche Bank wydał rekomendację kupna akcji obu technologicznych spółek.

O ponad 6 proc. spadał kurs Research In Motion. Producent BlackBerry poinformował o kilkugodzinnych przerwach w dostarczaniu usług w Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie. Z podobną awarią RIM borykał się prawie dokładnie rok temu, w październiku 2011 roku.