Warto wspomnieć o spadku dwóch najważniejszych. Indeks nastrojów gospodarczych spadł we wrześniu do 85pkt. z 86,1pkt. w sierpniu, podczas gdy prognozy zakładały, że wskaźnik ten pozostanie bez zmian na poziomie 86,1pkt. Z kolei indeks nastrojów konsumentów spadł we wrześniu do -25,9pkt. z -24,6pkt. Eurodolar się pod presją sprzedających i zaczął oddalać się od strefy oporu na poziomie 1,29-1,2910. Nastroje uległy znaczącej poprawie dopiero po tym, jak rząd Hiszpanii przedstawił budżet na 2013 rok. Rynki ciepło przyjęły założenia budżetu, pomimo, iż hiszpański minister gospodarki poinformował, że opierają się one na niezmienionych prognozach makroekonomicznych, co jest niewątpliwie słabym punktem. Większy nacisk zostanie położony na cięcie wydatków niż podwyżki podatków oraz koncentrować się na reformach administracji państwowej oraz rynku pracy. W ciągu pół roku mają zostać przedstawione projekty 43 reform gospodarczych. Zdaniem niektórych jest to krok w kierunku uzyskania międzynarodowej pomocy finansowej. Co więcej partie koalicyjne w Grecji wypracowały porozumienie w sprawie programu oszczędnościowego wartego 13,5mld EUR. W weekend przedstawiciele Trojki ustalą czy proponowane oszczędności będą wystarczające do wypłaty kolejnej transzy pomocy dla tego kraju wartej 31,5mld euro. Wspólna waluta pozytywnie zareagowała na te doniesienia. Wzrósł apetyt na ryzyko. Para EURUSD przełamała górne ograniczenie klina zniżkującego i powróciła do wzrostów. Kluczowy dla dalszych losów tej pary będzie test poziomu 1,2960.
Lepszy klimat inwestycyjny powinien utrzymywać się na rynkach w oczekiwaniu na publikację danych makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki. W szczególności warto zwrócić uwagę na indeks aktywności gospodarczej w rejonie Chicago oraz indeks nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Konsensus rynkowy zakłada, że we wrześniu indeks Chicago PMI uplasuje się na niezmienionym poziomie 53pkt. Z kolei prognozy rynkowe zakładają, że ostatecznie indeks Uniwersytetu Michigan wzrośnie do 79pkt. Lepsze dane dawałaby nadzieję na ożywienie wzrostu gospodarczego w USA.
EURPLN
Złoty pozytywnie zareagował na doniesienie w sprawie hiszpańskiego budżetu na 2013 rok. Para wybiła się dołem z zakresu konsolidacji 4,1250-4,16 i znacząco oddaliła się od górnego ograniczenia formacji trójkąta na wykresie dziennym. Obecnie EURPLN zmierza w rejon wsparcia na poziomie 4,099 w postaci 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z początku września tego roku.
EURUSD
EURUSD zbliżył się wczoraj w okolice dolnego ograniczenie klina spadkowego, jednak na fali lepszych nastrojów w drugiej części czwartkowej sesji ostatecznie wyłamał się górą z tej formacji, co było potwierdzeniem do chęci kontynuacji wzrostów. Kluczowym dla dalszej aprecjacji euro jest opór na poziomie 1,2960USD w postaci zniesienia 38,2% całości fali spadkowej z okolic 1,3171. Przełamanie tego poziomu będzie potwierdzeniem chęci powrotu do trendu wzrostowego na EURUSD.
GBPUSD
GBPUSD kontynuował w dniu wczorajszym zwyżkę i przetestował wspominany w środowym raporcie poziom 1,6260. Mamy nowe maksimum lokalne ukształtowane w tym tygodniu, co powinno przynieść kontynuację wzrostów. Techniczny obraz rynku wskazuje, że wcześniej para GBPUSD może spróbować przetestować przełamaną linię oporu, stanowiąca obecnie wsparcie w rejonie 1,6220.
USDJPY
USDJPY powoli osuwa się w okolice 77 jenów za dolara realizując zakładany scenariusz spadkowy po zejściu poniżej poziomu 77,66. Kwestia silnego jena niepokoi ministra finansów Japonii. Jun Azumi powiedział, że na spotkaniu grupy G7 w październiku jego następca będzie mówił o wyzwaniach stojących przed krajem Kwitnącej Wiśni w związku z aprecjacją japońskiej waluty. Silnym oporem pozostaje rejon 79 jenów za dolara.
