Niepewne nastroje na europejskich parkietach. W Polsce spadki

Londyński FTSE środowe notowania zakończył z wynikiem lepszym o 0,3 proc. od dnia poprzedniego i zatrzymał się na poziomie 6197,64 pkt. Francuski CAC osiągnął wynik 3726 pkt, co oznacza stratę w wysokości 0,4 proc. Notowany we Frankfurcie DAX zakończył dzień na poziomie 7707,54 pkt, ze wzrostem w wysokości 0,15 proc. Największe wzrosty można było obserwować na giełdzie w Atenach, gdzie Aten Composite wzrósł o 2,02 proc. i osiągnął wynik 20,21 pkt.

„Na płaszczyźnie danych makroekonomicznych rynek czeka na jutrzejsze wstępne odczyty indeksów PMI m.in. z Niemiec i Francji oraz piątkowy indeks instytutu Ifo.” mówi Sebastian Trojanowski z Noble Securities. „Indeksy te będą konfrontowane z niedawnymi, optymistycznymi słowami Mario Draghiego.”

Na parkiecie w Warszawie wszystkie główne indeksy odnotowały spadki. WIG zakończył dzień z wynikiem na poziomie 47733,24 pkt, o 0,29 proc. gorszym niż we wtorek. WIG20, tracąc 0,32 proc., osiągnął 2558,39 pkt. Z kolei indeks średnich spółek mWIG40 obniżył się o 0,35 proc. do wysokości 2626,76 pkt.

Słaby wynik WIG20 spowodowany był przede wszystkim dużą obniżką cen akcji PKO, a także Banku Handlowego i Pekao. Indeksowi pomagały z kolei zyskujące po południu około 1,8 proc. PGNiG i PKN Orlen.

„Pesymizm inwestorów nie wynikał z negatywnych danych, można więc sądzić, że rynek zaczyna osuwać się pod własnym ciężarem.” komentuje sytuację na warszawskim parkiecie Roman Przasnyski, analityk Open Finance. „Bez nowych impulsów trudno co dzień bić rekordy”

W środę na Giełdzie Papierów Wartościowych drożały akcje 156 spółek, 181 odnotowało spadki, a ceny 83 pozostały na niezmienionym poziomie. Całkowity obrót wyniósł 1,6 mld PLN.