We wtorek teren budowy stacji C18 "Trocka" zwiedzała m.in. wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska, prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk oraz przedstawiciele włoskiej firmy Astaldi, która buduje trzy stacje metra w kierunku Targówka.
"Już wiosną przygotowywać się będziemy do przywiezienia i złożenia tarcz drążących, proces ten potrwa mniej więcej do czerwca, na wakacje, mamy nadzieję, zaczniemy już drążenie (tuneli)" - powiedział Kaznowska.
Lejk dodał, że cała stacja "Trocka" będzie miała długość ok. 450 metrów, ale sam peron będzie miał ok. 170 metrów. Za peronem znajdą się tory odstawcze.
W porównaniu do stacji na centralnym odcinku II linii metra stacje w kierunku Targówka będą stosunkowo płytkie, dwukondygnacyjne, jest poziom hali odpraw i hali peronowej - wyjaśnił rzecznik prasowy wykonawcy prac, firmy Astaldi, Mateusz Witczyński.
Na terenie budowy trwają już prace podstropowe na poziomie -1, nazywanym halą odpraw. Wykonawca robót układa zbrojenia pod strop pośredni, gotowa jest jego pierwsza część. Następnie rozpocznie się wykop podstropowy na poziomie -2, gdzie będzie znajdować się sam peron stacji.
Pytany o etap zaawansowania prac na stacji "Trocka", Witczyński powiedział, że wykonawca zbliża się do połowy prac konstrukcyjnych, które są pierwszym z trzech głównych etapów budowy. Oprócz robót konstrukcyjnych, jest to drążenie tuneli i roboty wykończeniowe.
Witczyński dodał, że właśnie z terenu, gdzie powstaje przyszła stacja "Trocka" wyruszą tarcze TBM, których zadaniem będzie wydrążenie tunelów miedzy kolejnymi przystankami podziemnej kolejki.
"Część stacji przy ul. Trockiej zanim jeszcze stanie się stacją, będzie szybem startowym dla dwóch maszyn, które będą drążyć tunele w kierunku stacji C15 Dworzec Wileński, właśnie stąd rozpocznie się drążenie, tutaj zostanie zorganizowane całe zaplecze dla tych maszyn" - powiedział Witczyński.
Według planów miasta do 2019 r. centralny odcinek II linii metra ma zostać rozbudowany o sześć stacji, to tzw. etap 3+3. W kierunku Targówka centralny odcinek II linii metra zostanie rozbudowany o stacje nazywane "Szwedzka", pod ul. Strzelecką po wschodniej stronie ul. Stalowej; "Targówek" w okolicy skrzyżowania ul. Pratulińskiej z ul. Ossowskiego oraz "Trocka" w rejonie skrzyżowania ul. Pratulińskiej z Trocką. Stacje wybuduje włoska firmą Astaldi za ponad 1 mld zł.
Natomiast w kierunku Bemowa, z ronda Daszyńskiego, planowane stacje to: "Płocka" umiejscowiona pod ul. Płocką w rejonie skrzyżowania z ul. Wolską; "Młynów", planowana pod ul. Górczewską po wschodniej stronie wiaduktu kolejowego w rejonie ul. Sokołowskiej i Syreny oraz "Księcia Janusza" pod ul. Górczewską w rejonie skrzyżowania z ul. Księcia Janusza. Ten odcinek metra rozbuduje turecką firmą Gulermak za ponad 1,1 mld zł. (PAP)
