W piątek w Warszawie spotkali się przywódcy dziewięciu państw wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. W trakcie obrad, w których uczestniczyli prezydenci Polski, Rumunii, Litwy, Łotwy, Estonii, Słowacji, Węgier, Bułgarii oraz przewodniczący parlamentu Czech, przyjęta została wspólna deklaracja.
"Podejście NATO do Rosji oparte na wzmocnionej postawie odstraszania i obrony oraz otwarciu na dialog polityczny, zgodnie z decyzją podjętą na szczycie w Warszawie, pozostaje naszą polityką i kieruje naszymi działaniami" - czytamy w dokumencie.
Jak podkreślono, pożądane wyniki dialogu z Rosją będą osiągnięte wówczas, gdy Rosja ponownie zacznie w pełni przestrzegać prawa międzynarodowego i swoich międzynarodowych zobowiązań, a NATO - "utrzymywać silne mechanizmy odstraszania i obrony".
>>> Czytaj też: Szef MSZ Niemiec: "Polityka prezydenta Trumpa szkodzi Europie"
