W Chinach potwierdzono do tej pory ponad 20 tys. zakażeń, a 426 osób zmarło. W samym Wuhanie wirusa wykryto już u 6384 osób i odnotowano 313 zgonów. Tylko w ciągu jednej doby we wtorek w Wuhanie potwierdzono 1242 zakażenia.
Komentatorzy zwracają uwagę, że z powodu przeciążenia szpitali i niedostatku sprzętu wiele osób w Wuhanie mogło wciąż nie zostać przebadanych, nawet jeśli zachorowały. Według rozmówców dziennika „New York Times” w mieście bardzo trudno jest pomoc lekarską, a nawet diagnozę wirusa.
Eksperci z Uniwersytetu Hongkońskiego (HKU) oceniali niedawno, że 25 stycznia w mieście mogło już być zakażonych nawet ponad 75 tys. osób.
Pierwszych pacjentów zaczął w poniedziałek przyjmować szpital Huoshenshan, zbudowany i wyposażony w ciągu zaledwie 10 dni w ramach ogólnokrajowej odpowiedzi na epidemię. Drugi taki szpital, Leishenshan, jest obecnie w budowie. Łącznie mają one pomieścić 2,6 tys. zarażonych.
Według Xinhua służby medyczne w Wuhanie przekształcają w tymczasowe szpitale również centrum sportowe Hongshan, międzynarodowe centrum konferencyjne i wystawiennicze w Wuhanie, a także jedno z centrów kulturalnych. W sumie mają one przyjąć 3,4 tys. pacjentów.
Akcja przystosowywania budynków zaczęła się w poniedziałek, a we wtorek rano wstawiono już setki łóżek – podała chińska agencja.
By powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, chińskie władze objęły Wuhan i kilkanaście innych miast w prowincji Hubei kwarantanną. Ograniczenia przemieszczania się wprowadziły również władze leżącego setki kilometrów od Wuhanu miasta Wenzhou w prowincji Zhejiang.
Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)
