"Złoty wyraźnie umocnił się wczoraj wobec euro przełamując trend deprecjacyjny i dziś będzie on kontynuowany. W piątek nie pojawią się na rynku dane, które mogą istotniej wpłynąć na kurs i złoty powinien zakończyć dzień w okolicach 3,2830 za euro i 2,2130 za dolara" - powiedział analityk Banku BGŻ Piotr Popławski.
Ekonomista dodał, że złotemu w dalszym ciągu będzie sprzyjać poprawa sentymentu dla walut naszego regionu. Popławski nie spodziewa się jednak silniejszej deprecjacji dolara na rynkach bazowych, mimo obaw o kondycję sektora finansów w USA przed konferencją szefa Fedu Bena Bernanke.
"W piątek oczekuję niewielkiego spadku kursu euro/dolara, sięgającego poziomu 1,4830. Napływające dziś dane, szczególnie odczyty ze sfery realnej gospodarki strefy euro, będą najprawdopodobniej niesprzyjające dla wspólnej waluty. Także obawy przed komentarzem B. Bernanke będą sprzyjać stabilizacji kursu" - wyjaśnił Popławski.
W piątek o godz. 09:30 za jedno euro inwestorzy płacili 3,32970 zł, a za dolara 2,2163 zł. Euro/dolar kwotowany był na ok. 1,4880.
W czwartek po godz. 16:30 za jedno euro inwestorzy płacili 3,3125, a za dolara 2,2330 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4834.
Rano za jedno euro inwestorzy płacili 3,3183, a za dolara 2,2427 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4796.
