GPW i inne europejskie parkiety zdecydowanie pod kreską

Na warszawskiej giełdzie indeks największych spółek WIG 20 spadł 0 1,07 proc. do 2428,57 pkt, a ogólny indeks WIG stracił 0,9 proc. i wyniósł 45868,35 pkt na zamknięciu.

WIG 20 i indeks szerokiego rynku wtorkową sesję zaczęły od spadków przekraczających nieznacznie 1 proc., zauważa analityk Open Finance Roman Przasnyski, dodając, że skala zniżki wskaźników małych i średnich firm była znacznie mniejsza. Byki cały czas były pod presją i nie były w stanie wyprowadzić nawet niewielkiej kontry. Nasz rynek poddawał się nastrojom globalnym, ale podobnie jak dzień wcześniej, zakres wahań nie był tak duży.

Według Przasnyskiego w pierwszej części handlu w gronie największych spółek spadki nie ominęły nikogo. Do liderów pod tym względem od rana należały zniżkujące o ponad 2,5 proc. walory Asseco i tracące niema 2 proc. papiery PGNiG. Te ostatnie z czasem dorównały do najgorszego.

Na szerokim rynku chwilami uwagę zwracał 24 proc. wzrost notowań Nordea Banku. To efekt informacji, że Bank of America szuka nabywcy na polski bank.

>>> Czytaj więcej: Nordea Bank Polska zmieni właściciela

Na głównych giełdach europejskich sytuacja we wtorek stanowiła lustrzane odbicie tej z poniedziałku, informuje analityk. Indeksy w Paryżu, Frankfurcie traciły tyle samo, ile zyskiwały dzień wcześniej, czyli około 2,5 proc.

W czasie środowej sesji utrzymywał się negatywny efekt rozstrzygnięć we Włoszech, a zaskakująco dobre dane z USA nie zdołały poprawić nastrojów. Nie pomógł też Ben Bernanke, mówi doradca inwestycyjny Noble Securities Sebastian Trojanowski.

>>> Czytaj również: Wybory we Włoszech 2013: czy Pier Luigi Bersani przełamie polityczny pat?

Ostatecznie rezultat wyborów we Włoszech okazał się daleki od satysfakcjonującego, z uwagi na podzielony Senat i perspektywę wyhamowania reform.

Według Trojanowskiego siłą rzeczy w cieniu włoskich wyborów znalazły się wtorkowe publikacje makroekonomiczne, lecz nie sposób pominąć bardzo dobre dane z amerykańskiej gospodarki.

>>> Czytaj więcej: Sprzedaż nowych domów w USA wzrosła do 437 tys. w styczniu

Wtorek był też dniem, gdy Ben Bernanke przedstawiał w Senacie raport nt. polityki monetarnej, zauważa analityk Noble Securities. Znalazły się w nim stwierdzenia broniące ekspansywnej polityki Fed, lecz także podkreślenie świadomości ryzyka takiej polityki i deklaracja do gotowości wycofania się z niego.