Na Wall Street zwyżki. S&P o krok od historycznych szczytów

S&P zwyżkując o 0,56 proc. zamknął dzień na poziomie 1,563.23 pkt. Nasdaq, zyskując 0,43 proc., osiągnął wartość 3,258.93 pkt. Dow Jones odnotował dziś dziesiątą sesję wzrostową z rzędu - tym razem zwyżki wyniosły 0,58 proc. i indeks zatrzymał się na wysokości 14,539.14 pkt. Tak długa seria wzrostów wystąpiła ostatnio w listopadzie 1996 roku.

Dobre wyniki odnotowały dziś IBM (1,8 proc.) i Chevron (1,4 proc.). Nie zachwycał Caterpillar, który zamknął dzień z wynikiem gorszym o 0,7 proc.

Jak zauważają eksperci, optymizm inwestorów został pokrzepiony przez pozytywne wiadomości dotyczące rynku pracy.

"Wzrosty na giełdzie były dziś wspierane przez bardzo dobre dane z rynku pracy. Kolejny tydzień pozytywnie zaskoczyły bowiem dane o wnioskach o zasiłki. Liczba wniosków spadła do 332 tys. z 342 tys., podczas gdy rynek prognozował 350 tys. Średnia 4-tygodniowa spadła o prawie 3 tys. do 347 tys. i jest to najniższy poziom od wielu lat. Pozytywny trend na liczbie wniosków może jednak zostać zakłócony w kwietniu" - komentuje Tomasz Smolarek z Noble Funds. "Wtedy, w ramach automatycznych cięć wydatków publicznych, część agencji będzie zmuszona albo ograniczyć czas pracy, albo wysłać pracowników na przymusowy bezpłatny urlop (można wtedy też złożyć podanie o zasiłek) lub też definitywnie się z nimi rozstać. Ponieważ automatyczne cięcia weszły w życie na początku marca, a standardowy termin wymagany do poinformowania pracowników o planowanych zmianach w zatrudnieniu to 30 dni, dlatego właśnie w kwietniu dane o liczbie wniosków mogą cechować się dużą zmiennością."