Słaby początek notowań na GPW. Dziś pierwszy dzień z nowym systemem transakcyjnym

Niewielką zwyżką poniedziałkowe notowania rozpoczął mWIG40, który wzrósł o 0,33 proc. do poziomu 2639,17 pkt.

"Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia przyniosła umiarkowany spadek prestiżowego indeksu warszawskiej giełdy. (...) Tym samym byki nie utrzymały linii 2400 pkt. Podobnie poradzili sobie amerykanie. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,2 proc., indeks S&P 500 obniżył się o 0,47 proc., a Nasdaq Composite stracił 0,33 proc." - powiedział analityk BDM, Krzysztof Zarychta.

W jego ocenie znacznie gorzej poradziły sobie w piątek rynki surowcowe. Traciły metale takie jak srebro, miedź, a nawet złoto. Przyczyn tej wyprzedaży, która dziś może osłabiać sentyment do inwestycji na rynkach akcji, należy upatrywać w kiepskich danych makro z Chin. W 1Q'13 PKB Kraju Środka wzrósł o 7,7 proc. (prognoza 8 proc.), a w marcu produkcja przemysłowa wzrosła jedynie do 8,9 proc. r/r (prognoza 10 proc. r/r).

"W tym momencie powstaje otwarte pytanie o 'dołek' chińskiej gospodarki, który mieliśmy już mieć po odczytach za 4Q'12 i czas oczekiwania na powrót do dynamicznego wzrostu. Jeśli nowe informacje z największej gospodarki Azji nie są jeszcze w cenach akcji (sądząc po piątkowym handlu na KGHM chyba nie) może być nam ponownie dość trudno rosnąć, a z kolei ryzyko korekty na gorącym amerykańskim parkiecie może wzrosnąć, co też nam nie pomoże" - uważa ekonomista.

Dodatkowo dziś na notowania wpływ będą mieć dane makro z Ameryki. O 14.30 poznamy indeks NY Empire State za kwiecień (7 pkt.), a przed zakończeniem sesji, bo o 16.00, indeks rynku nieruchomości – NAHB za kwiecień (45 pkt.). Dodatkowo w centrum zainteresowania inwestorów znajdzie się zapewne wystąpienie publiczne szefa ECB - Mario Draghiego, które wysłuchamy o 15.00. Warto również nadmienić, że dziś GPW migruje na nowy system transakcyjny UTP, a jutro będzie dzień bez sesji.