Warszawskie indeksy odrabiają straty po wczorajszej korekcie

Indeks największych spółek WIG20 wzrósł na otwarciu o 0,42 proc. i wyniósł 2453,83 pkt. Indeks WIG podniósł się o 0,32 proc. i wyniósł 47326,56 pkt.

Notowany w Londynie Indeks Stoxx Europe 600, grupujący spółki z 18 europejskich państw, tuż po godz. 8:00 rósł o 0,7 proc. do 300,57 pkt.

Na giełdach w Azji również dominują optymistyczne nastroje. Japoński Nikkei 225 na zamknięciu sesji we wtorek wzrósł o 2,1 proc. do 13 533,76 pkt.

Dobre nastroje mogą nie opuszczać inwestorów w szerszej perspektywie czasowej. Jeśli uda przełamać się barierę 2500 pkt., kolejną fazą, w jaką wejdzie rynek, będzie najprawdopodobniej fala wzrostów.

"Aktualnie jesteśmy niedaleko tego psychologicznego poziomu i na wykresie cen WIG20 rysowana może być znana z analizy technicznej formacja flagi. Jeśli górne ograniczenie konsolidacji jest przełamywane w górę, może to zwiastować kolejną falę wzrostów o tym samym zakresie, co fala poprzedzającą formację. Jeśli ceny nie będą spadać niżej niż 2410 pkt., to istnieje szansa, że następna fala wzrostowa będzie miała zakres kolejnych 160 pkt. lub więcej" - uważa Niedźwiecki.

W świetle analizy fundamentalnej, polskie akcje mogą być wspierane przez lepsze dane PMI dot. koniunktury gospodarczej, jakie poznaliśmy wczoraj. Według Niedźwieckiego, ważną rolę odegra również prawdopodobna, kolejna obniżka stóp procentowych w środę, a także perspektywa wypłat dywidend przez polskie spółki "blue chips".

Ten ostatni czynnik działa również na inwestorów zagranicznych, którzy, kuszeni relatywnie wysoką stopą dywidendy, angażują się w akcje i są odpowiedzialni za obecnie trwającą falę wzrostów. Polski parkiet dodatkowo uatrakcyjniają niskie wyceny akcji, w szczególności mierzone wskaźnikiem cena/zysk.

Warto dodać, że w maju indeks WIG20 rósł o przeszło 7 proc. Widać zatem, że tym razem nie sprawdziła się maksyma "sell in May and walk away", z godnie z którą zazwyczaj inwestorzy pozbywali się akcji w maju, by na giełdę powrócić późnym latem bądź jesienią.