Firma zachęcała do zakupów w sklepie internetowym hasłem "Darmowa dostawa tylko do piątku". Okazało się jednak, że klienci byli wprowadzani w błąd.
Rzeczniczka UOKiK Małgorzata Cieloch wyjaśnia, że oferta była reklamowana przez dłuższy czas i co poniedziałek konsumenci byli zachęcani do zakupów obietnicą darmowej dostawy. W rzeczywistości oferta nie była ograniczona czasowo.
UOKiK uznał, że takie działanie jest niezgodne z prawem i nałożył na przedsiębiorcę karę w wysokości ponad pół miliona złotych. Decyzja nie jest jednak prawomocna, a spółka już się od niej odwołała.
>>> Czytaj też: Realnie sprzedaż detaliczna rośnie szybciej. Ekonomiści: to zasługa niskich cen
Reklama
