"Nie mamy mandatu społecznego, by pozostać w rządzie, jeśli to porozumienie trafi do greckiego parlamentu" - powiedział Kammenos, który w rządzie pełni funkcję ministra obrony. Dodał jednak, że nie uważa takiego scenariusza za prawdopodobny.
Na mocy zawartego w tym roku porozumienia z Grecją, 30 września w Macedonii odbędzie się referendum o zmianie nazwy kraju na "Północna Macedonia". Od czasu ogłoszenia przez Macedonię niepodległości na początku lat 90. XX wieku Grecja protestowała przeciw zawłaszczaniu przez władze w Skopje historycznego i kulturowego dziedzictwa starożytnych Macedończyków. (PAP)
