Wystarczy spojrzeć na Netflix, Amazona, Spotify i wiele innych firm, w których ten proces już ma miejsce. Nie widzimy powodu, dla którego nie miałby objąć ubezpieczeń. Z badań które obserwujemy wynika, że w UE i na świecie takie są już obecnie oczekiwania klientów. Za chwilę na rynek wejdzie pokolenie, które zainteresuje się ubezpieczeniami, a które oczekuje łatwości w dostępie do nich – mówi Nevretdinov.

Należy obalić mit, że branża ubezpieczeniowa jest mniej nowoczesna od bankowej. Może się tak wydawać, bo klienci znacznie lepiej znają swój bank i obcują z nim chętniej niż z ubezpieczycielem – dodaje.

Rozmowa została przeprowadzona podczas kongresu Impact fintech'18.

Reklama