"Dzisiaj sesja jest raczej spokojna, złoty znajduje się w trendzie bocznym, jest w miarę stabilny. Patrzymy głównie na zachowanie euro-dolara. Widać aktywność inwestorów krótkoterminowych" - podsumowuje w rozmowie z PAP wtorkowy handel Marcin Bilbin, diler walutowy z Pekao SA.
Dla sentymentu na FX kluczowa będzie środowa decyzja Rezerwy Federalnej w USA. "Kluczowy będzie teraz Fed, to może wyznaczyć sentyment, nastrój wśród inwestorów" - podkreśla Bilbin. "Rynek potrzebuje jakiegoś impulsu" - dodaje.
Członek RPP Andrzej Bratkowski we wtorkowym wywiadzie dla PAP zapowiedział, że obecnie sytuacja gospodarcza pozwala na spokojne reagowanie, jeśli chodzi o stopy procentowe i jego zdaniem podwyżka stóp w marcu nie jest wykluczona, choć jest stosunkowo mało prawdopodobna.
Na rynku długu nadal dominują pozytywne nastroje, inwestorzy odreagowują ostatnie spadki cen.
"Dzisiaj mamy kontynuację odreagowania i korektę ostatnich spadków, rynek jest mocniejszy, a ceny wyższe. Scenariusz ten jest wspierany przez stabilnego euro-złotego oraz dość gołębie wypowiedzi członków RPP" - mówi PAP Maciej Gałuszka, diler obligacji z Kredyt Banku.
"W najbliższych dniach, z technicznego punktu widzenia wzrosty cen powinny być kontynuowane, na pewno rynek będzie stabilniejszy" - dodaje.
Sentyment na rynku obligacji mogłyby, zdaniem dilera, zepsuć negatywne informacje z europejskich rynków długu.
