Wall Street dyktuje wzrosty. Na GPW i w całej Europie udany dzień

Dobry początek sesji został wzmocniony w drugiej połowie dnia rajdem indeksów za oceanem - dzisiejszy dzień zdecydowanie należał do byków.

Warszawski indeks szerokiego rynku WIG zwyżkował dziś o 1,17 proc. i zakończył dzień na poziomie 46676,09 pkt. Indeks blue chipów WIG20 rósł jeszcze bardziej - o 1,59 proc. do poziomu 2477,68 pkt. mWIG40 odnotował niewielki wzrost o 0,19 proc. i koniec handlu zastał go na wysokości 2628,44 pkt. Jedynym z głównych indeksów, który zakończył dzień poniżej otwarcia, był sWIG80 - jego spadek wyniósł 0,01 proc.

Jak zauważa Witold Zajączkowski z DM BOŚ to właśnie wydarzenia zza oceanu dyktowały zwyżki indeksów.

"Po godzinie 9-tej zaczęliśmy poznawać indeksy PMI dla usług w Europie. Okazały się one przeważnie nieco lepsze od oczekiwań, lecz nie na tyle, aby Europa samodzielnie powędrowała zdecydowanie do góry. Kiepsko wypadła Hiszpania, której PMI wyniósł 44,7 pkt, wobec odczytu 47 pkt.w poprzednim miesiącu. Wynik dla całej strefy euro poznaliśmy około 10-tej. Wartość 47,9 pkt. jest po stronie recesyjnej, wiec giełdy nie miały jeszcze powodów do wzrostów na tym etapie sesji" komentuje ekspert.

"Dopiero o 14:30, kiedy weszły do gry amerykańskie futures zobaczyliśmy kolejny ruch w górę. Po otwarciu DJIA pokonał szczyt szczytów i chciał nie chciał musiały wzrosnąć giełdy w Europie, a z nimi WIG20. Po wybiciu DJIA przyspieszył, co przypieczętowało sukces. Czołową spółką był Synthos, który mimo słabszych wyników rósł na fali zapowiedzi wysokiej dywidendy" dodaje Zajączkowski.

Londyński FTSE wzrósł o 1,36 proc. do poziomu 6431,95 pkt. CAC zwyżkował 2,09 proc. i zakończył dzień na poziomie 3787,19 pkt. Notowany we Frankfurcie DAX odnotował największe wzrosty (2,32 proc.) i zatrzymał się na wartości 7870,31 pkt.