Giełdy pod wpływem cypryjskich kłopotów. GPW pod kreską

Indeks szerokiego rynku WIG spadł dziś o 0,97 proc. do poziomu 46668,41 pkt. Indeks blue chipów WIG20 tracił jeszcze więcej, bo aż 1,3 proc. i zakończył dzień z wartością 2453,9 pkt. Negatywnym tendencjom oparł się wyłącznie mWIG40, którego dobra kondycja została potwierdzona wzrostem o 0,37 proc. do wysokości 2718,31 pkt.

Cypryjskie zamieszanie doprowadziło do lawiny spadków w Europie. Brytyjski FTSE100 spadł o 0,49 proc. do wartości 6457,92 pkt., CAC40 zakończył dzień z wynikiem gorszym o 0,48 proc. i zatrzymał się na poziomie 3825,47 pkt. Notowany we Frankfurcie DAX odnotował spadek o 0,4 proc. do wartości 8010,70 pkt.

Jak zauważa Marek Rogalski z DM BOŚ, nie wszystko w sprawie cypryjskiego podatku jest jeszcze jasne.

"Dyplomaci próbują teraz odżegnywać się od pomysłu opodatkowania niskich depozytów, co stwarza duże szanse na to, iż postulaty cypryjskie zostaną spełnione. To jednocześnie zwiększyłoby szanse związane z wynikami jutrzejszego głosowania w tamtejszym parlamencie, które zaplanowane zostało na godziny popołudniowe" - komentuje analityk. "Na obecną chwilę jego wynik wcale nie jest przesądzony – za opowiadają się partia prezydenta Anastasiadesa i jego koalicjant, którzy razem mają 28 deputowanych. Do większości potrzeba jednego głosu więcej, a biorąc pod uwagę rozkład partyjny w grę wchodzi jeden poseł niezrzeszony, lub ktoś z Partii Europejskiej (ma dwóch deputowanych i nie zabrała jednoznacznego stanowiska)."